Chorus. Premiera strzelanki dopiero w przyszłym roku [ZAPOWIEDŹ]
Aktualności o grach
Publikacja: 13.05.2020, 17:12
Aktualizacja: 14.05.2021, 9:37
W artykule na temat premiery Chorus poruszone zostały następujące tematy:
Na kiedy wyznaczono datę premiery Chorus?
Na zagranie w Chorus będziemy musieli trochę poczekać. Przynajmniej do przyszłego roku. Na 2021 zaplanowano premierę, lecz brakuje konkretnych informacji, czy należy się jej spodziewać w pierwszej czy drugiej połowie. Obecnie możemy cieszyć się opublikowanym zwiastunem.
Kosmiczna strzelanka ukaże się w wersji na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One. Nie zabraknie także wydania przeznaczonego na konsole najnowszej generacji – PlayStation 5 i Xbox Series X. Właśnie to ostatnie reklamowane było ostatnio przez Microsoft na majowej prezentacji Inside Xbox.
Zapinamy pasy i wyruszamy w kosmos
Po włączeniu Chorus zostaniemy zabrani w galaktyczną przestrzeń, aby pokonać mroczne, złowrogie siły. Co warte szczególnej uwagi – w grze wcielimy się w dwóch protagonistów. Pierwszym, teoretycznie ważniejszym, ponieważ bardziej promowanym, jest znakomita pilotka Nadia – była kultystka, która ma do wyrównania rachunki z członkami jej dawnej sekty.
Druga postać to… myśliwiec przynależny do bohaterki – Forsaken. To maszyna obdarzona świadomością i równorzędny towarzysz dla Nadii. Ich relacja powinna być oparta na współpracy i raczej nie grozi konfliktem na linii maszyna – człowiek, a Forsaken nie stanie się antagonistą na miarę HAL 9000. Bez wątpienia naprzemienne sterowania Nadią i myśliwcem uatrakcyjni rozgrywkę w Chorus.
O gameplayu w Chorus
Czeka na nas obszerny świat do eksploracji, obserwowany z perspektywy trzeciej osoby. W jej trakcie stoczymy wiele rozmaitych, widowiskowych pojedynków, w dużej mierze opartych na elementach zręcznościowych. Wraz z pokonywaniem danych rywali będzie odblokowywać nowe rodzaje broni, uzbrojenia, a także zyskiwać specjalne umiejętności. W Chorus zagramy wyłącznie w trybie single player.
Twórcy gry zapewniają, że możemy liczyć nie tylko na dynamiczną, wartką rozgrywkę, lecz także zachwycającą warstwę wizualną. Skoro akcja rozgrywa się w przestrzeni kosmicznej, to tym większy rysuje się potencjał na to, aby przy współczesnych możliwościach technologicznych stworzyć obraz naprawdę wysokiej jakości.
Chorus ma takim być, a przygotowywany zostaje przy użyciu sprzętu dziewiątej generacji. Autorzy wykazują dbałość w najmniejszych szczegółach, w przyszłości podziwianych przez użytkowników gry w w jakości 4K i 60 klatkach na sekundę.
