Anthem 2.0 z nowymi szczegółami, ale bez daty premiery

Powrót na deski kreślarskie

Anthem od początku nie miał łatwego życia, mimo to BioWare do samego końca wierzyło, że uda mu się dostarczyć grę, która zachwyci społeczność. Sama produkcja zebrała wokół siebie niewielką grupę zapaleńców, jednak zdecydowana większość osób, które miały kontakt z Anthemem tuż po premierze, narzekała na brak zawartości, przydługie czasy ładowania i ogromne problemy z optymalizacją.

Stąd decyzja studia o skupieniu się przede wszystkim na naprawie tytułu, a nie tworzeniu sezonów wsparcia czy DLC. W połowie maja tego roku na stronie gry pojawił się pierwszy od wielu miesięcy wpis, w którym przedstawiono stan faktyczny. Aktualnie nad Anthemem czuwa zespół BioWare Austin, który liczy jedynie 30 osób i to właśnie ci deweloperzy mają zająć się zmianami. Po prawie półrocznej przerwie w komunikacji twórcy mogą w końcu podzielić się nowymi rozwiązaniami, które zobaczymy w Anthem 2.0.

Przede wszystkim twórcy chcą zmienić system rozwoju. Dotychczas całość opierała się na zdobywaniu przedmiotów – im lepszą część wyposażenia zdobyli gracze, tym więcej umiejętności zyskiwali. Dotyczyło to zarówno nowych mocy i ataków, jak i wzmocnień pasywnych.

Teraz ma się to zmienić i każdy z Javelinów (pancerzy dostępnych w grze będących odpowiednikiem klasy postaci) otrzyma własne drzewko rozwoju, co ma ułatwić rozgrywkę. Oprócz tego deweloperzy zapowiadają, że każdy pancerz doczeka się kilku specjalizacji premiujących dany styl rozgrywki.

Wraz z wprowadzeniem tych zmian, modyfikacji doczeka się również system ekwipunku, który teraz ma w bezpośredni sposób wspierać dany pancerz. Pomogą w tym tzw. Artefakty, czyli różnego rodzaju modyfikatory do bazowych umiejętności i wyposażenia konkretnego Javelina.

Deweloperzy nie zdradzili jeszcze, kiedy można spodziewać się premiery Anthem 2.0 i w jakiej formie zostanie on wydany. Wszystko wskazuje na to, że będzie to po prostu darmowa aktualizacja, mająca zachęcić graczy do dania produkcji BioWare drugiej szansy. Czy tak się właśnie stanie? Przekonamy się za jakiś czas.