Atomic Heart na nowym zwiastunie. Gra będzie miała wsparcie dla ray tracingu
Zachwycający efekt ray tracingu
„Rosyjski BioShock”, jak popularnie pisze i mówi się o Atomic Heart, doczekał się pierwszej prezentacji prawie trzy lata temu. Nieznane dotychczas studio Mundfish postanowiło zainspirować się dokonaniami nieistniejącego już Irrational Games i stworzyć własną wariację na temat rozbudowanej strzelanki pierwszoosobowej.
Od tamtej pory firma wypuściła kilka nowych materiałów promocyjnych, a najnowszy z nich, opublikowany na kanale Nvidii, pokazuje, jak Atomic Heart będzie działał z ray tracingiem. Grafika prezentuje się rzecz jasna obłędnie, ale ten aspekt można już było docenić przy pierwszej zapowiedzi. Zwiastun nie zdradził jednak, jaki będzie kontekst tego „bioshockowania”.
Gra z przesłaniem
Warto pamiętać natomiast, że seria Kena Levine’a, oprócz tego, że była genialnie zaprojektowana i wykonana, miała dość wyraźne przesłanie polityczne. Nie zawsze było ono takie same, ale czuło się, że deweloperzy chcą przekazać coś więcej, co ostatecznie im się udało, a BioShock to jedna z ważniejszych serii współczesnych gier wideo. Czy deweloperzy z rosyjskiego Mundfish również będą mieli coś do powiedzenia? Okaże się za jakiś czas, gdy dojdzie do premiery tytułu.
Terminu wypuszczenia gry na rynek wciąż jednak nie poznaliśmy. Wiemy jedynie, że pojawi się na komputerach osobistych (Steam) oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One, choć premiera nowych konsol mogła w pewnym stopniu zmienić plany deweloperów. Według wstępnych zapowiedzi gra miała mieć również wsparcie dla VR, ale nie wiadomo, czy ostatecznie Atomic Heart trafi w ręce użytkowników w tak rozbudowanej formie.