Google Stadia. Usługa wreszcie dostępna w Polsce
Granie bez konsoli czy mocnego peceta
Pomimo że o Stadii nie pisze się już tak często jak jeszcze rok temu, gdy usługa dopiero wchodziła na rynek, to Google nieustannie rozwija swój projekt skierowany do graczy, dodając do niego nowe tytuły i poprawiając problemy związane z opóźnieniem. Firma regularnie wprowadza również Stadię na nowe rynki i wreszcie przyszła pora na Polskę, a także Austrię, Czechy, Portugalię, Rumunię, Szwajcarię, Węgry i Słowację.
Od poniedziałku usługa pozwalająca na granie w najnowsze produkcje wysokobudżetowe (i nie tylko) bez konieczności posiadania konsoli czy wydajnego komputera, dostępna jest w kraju nad Wisłą. Podobnie jak w przypadku innych państw – dostęp do Stadii jest darmowy, ale warto pamiętać, że chcąc zagrać w konkretne tytuły w ramach usługi Google’a, należy je najpierw kupić w sklepie firmy za często „pełną” cenę (tj. około 60 dolarów w przypadku gier AAA). W ramach promocji przygotowanej dla nowych użytkowników, na pierwszy zakup użytkownicy dostaną rabat w wysokości 40 złotych.
Ile zapłacimy za usługę?
To nie koniec zachęty dla nowych klientów usługi – pierwszy miesiąc Stadia Pro, specjalnego abonamentu dającego dostęp do biblioteki gier wybranych przez Google’a oraz możliwość rozgrywki w rozdzielczości 4K z HDR-em i dźwiękiem 5.1, jest darmowy. Później miesięczny koszt takiego rozwiązania kosztować ma 39,99 złotych.
Przypominamy, że do korzystania z Google Stadia konieczne jest używanie komputera lub wspieranych przez firmę smartfonów i tabletów; możliwa jest również rozgrywka na telewizorze, konieczne jest jednak posiadanie specjalnej przystawki, za którą należy zapłacić. Chromecast Ultra, bo to o nią właśnie chodzi, kosztuje od 200 do 300 złotych, w Polsce brakuje jednak zestawów z padami wspierającymi rozgrywkę na Google Stadia.