Netflix – seriale i filmy na weekend. Nasze 5 propozycji #15

Kevin Hart: Don’t F**k This Up – na Netflix od 27 grudnia

Czy Kevin Hart (Cienki Bolek, Jumanji: Przygoda w dżungli) znajduje się już na takim etapie kariery i tyle osiągnął, że zasługuje na poświęcony mu serial? Być może jest w jego zawodowym oraz prywatnym życiu wystarczający potencjał, aby nakręcić sześć odcinków dokumentalnej serii, w bezkompromisowy sposób przybliżającej kulisy jego działalności aktorskiej, a także nie zawsze łatwej relacji małżeńskiej.

Atiye: Sezon 1 – na Netflix od 27 grudnia

Oryginalna, licząca osiem epizodów produkcja Netflix opowiada o tytułowej Atiye – utalentowanej malarce ze Stambułu. Wiedzie ona spokojne, beztroskie życie u boku męża, a na wernisaże z jej pracami przychodzą tłumy. Jak sama przyznaje – odkąd pamięta maluje pewien symbol. Taki sam odkryty zostaje przez archeologów w Göbekli. Od tego momentu życie Atiye gwałtownie się zmienia i bohaterka stara się poznać prawdę dotyczącą tego, co łączy jej osobowość z prehistoryczną świątynią.

Hot Gimmick: Girl Meets Boy – na Netflix od 28 grudnia

Dawno w naszym zestawieniu nie było czegoś z filmografii japońskiej. Jest ku temu okazja. Hot Gimmick: Girl Meets Boy to historia oparta na wydawanej na początku wieku serii komiksów Miki Aihary. W filmie Yûki Yamato główną bohaterką jest licealistka Hatsumi Narita, marząca o tym, aby móc obserwować świat, nic nie robiąc. Wywodzi się z zamożnej rodziny i na co dzień mieszka z rodzicami oraz dwójką rodzeństwa. Jak to w tym okresie dorastania bywa – dziewczyna zmaga się z licznymi perypetiami miłosnymi, a jej życie zamienia się w prawdziwą udrękę, gdy poznaje mieszkającego na tym samym osiedlu Azusę.

Dwór – na Netflix od 29 grudnia

Przed końcem roku Netflix postanowił poczęstować swoich użytkowników kinem grozy. Dwóch bandytów porywa kilku zakładników… Brzmi jak kino akcji? Nic z tego. Przestępcy bowiem zabierają ich do pewnej opuszczonej rezydencji, a jak to w rasowym horrorze bywa, w takich miejscach bywa niepokojąco…

Trico Tri Happy Halloween – na Netflix od 29 grudnia

Pozostajemy przy opuszczonych domach, ale zmieniamy nastrój – Trico Tri Happy Halloween to komedia dla całej rodziny. A przynajmniej tak jest promowana – jako familijna pozycja, która sprawdzi się idealnie na seans w rodzinnym gronie. Tym bardziej w święta. W porównaniu do Dworu najważniejsza rzecz się nie zmienia – nawiedzony przez metafizyczne istoty dom. W założeniu jednak ma on bardziej bawić niż straszyć.

Jeżeli zaś nie zainteresowała was oferta Netfliksa na ten weekend, przekonajcie się gdzie jeszcze można oglądać seriale. Opcji jest całkiem sporo, często darmowych i legalnych, więc korzystając z naszych wskazówek i polecajek raczej nie macie szans na nudę.

Źródło: materiały własne. Grafika: Netflix.