Suicide Squad: Kill the Justice League. Premiera zapowiedziana!
Po artykule o Suicide Squad: Kill the Justice League możesz poruszać się za pomocą spisu treści:
Co wiemy o dacie premiery Suicide Squad: Kill the Justice League?
Suicide Squad: Kill the Justice League ma ukazać się w 2022 roku, choć dokładna data premiery nie została jeszcze podana. Wiadomo jednak, że w nowy tytuł Rocksteady zagramy już na nowej generacji konsol i pecetach.
O premierze Suicide Squad: Kill the Justice League mogli usłyszeć jako pierwsi uczestnicy imprezy DC FanDome, skupiającej fanów wszystkiego, co związane z komiksami od tego wydawcy. To będzie pierwsza gra poświęcona tylko Suicide Squad – jak widać, wszelkie przypuszczenia na temat nowej marki gier w znanym uniwersum nie były bezpodstawne.
Tym razem zawędrujemy do Metropolis
W Suicide Squad: Kill the Justice League będziemy mieli okazję wcielić się w czwórkę (anty)bohaterów dobrze znanych z uniwersum DC Comics. Grywalnymi postaciami będą:
- Harley Quinn,
- Deadshot,
- King Shark,
- Captain Boomerang.
Rocksteady osadziło fabułę w fikcyjnym mieście Metropolis, które można kojarzyć przede wszystkim z komiksów o Supermanie. Studio nie zdradza szczegółów, choć trailer gry ukazuje jako naszego przeciwnika Brainiaca, kontrolującego superbohatera należącego właśnie do Justice League.
Na czym będzie polegała rozgrywka w Suicide Squad: Kill the Justice League?
Do tej pory wiemy, że Suicide Squad: Kill the Justice League będzie grą akcji z mocnym naciskiem na kooperację, a do tego osadzoną w otwartym świecie. Dla growych samotników twórcy przygotowali rozgrywkę w singlu – wtedy resztę postaci przejmą boty, a my wedle własnego uznania będziemy mogli przełączać się między członkami Suicide Squad.
Mechanika gry ma opierać się przede wszystkim na walce wręcz (choć nie zabraknie strzelania), szybkim i efektownym poruszaniu się oraz umiejętnościach specjalnych dla każdej grywalnej postaci. Na ile Suicide Squad: Kill the Justice będzie przypominać poprzednie dzieła Rocksteady – trudno na razie stwierdzić. W trailerze brak fragmentów rozgrywki, a całość to wywołujące wrażenie, choć prerenderowane sceny.