The Lord of the Rings: Gollum opóźnione. Premiera dopiero w przyszłym roku
Ciekawe pomysły, brak konkretów
W grach na podstawie Władcy Pierścieni wcielaliśmy się zazwyczaj w potężnych wojowników ścierających się z hordami orków i innych bestii, jakie zdecydowały się wyjść z Mordoru. Niemieckie studio Daedalic Entertainment zdecydowało się to zmienić za sprawą zapowiedzianego wiosną 2019 roku The Lord of the Rings: Gollum, w którym, jak sama nazwa wskazuje, wcielimy się w pokracznego bohatera mającego obsesję na punkcie Pierścienia Władzy.
Pomysły twórców wydawały się ciekawe – rozdwojona natura Golluma miała wpłynąć nie tylko na fabułę, ale również rozgrywkę, której głównym założeniem ma być skradanie i omijanie wrogów. Jak pisałem wcześniej, tego w grach na podstawie prozy Tolkiena jeszcze nie było, więc produkcja niemieckiego studia wzbudziła spore zainteresowanie fanów serii.
Produkcja nie idzie zgodnie z planem
Według początkowych założeń gra miała ukazać się w tym roku, jednak według informacji prasowej termin ten – dość pojemny trzeba przyznać – jest już nieaktualny. The Lord of the Rings: Gollum przesunięto na 2022 rok (dokładna data nie jest znana), ale to nie wszystko, co wynika ze wspomnianego komunikatu.
Daedalic Entertainment nawiązało współpracę z francuską firmą Nacon (dawniej Bigben Interactive), która pomoże dokończyć grę, a do tego zajmie się jej wydaniem i marketingiem. Wydawca specjalizuje się w wspomaganiu takich średniobudżetowych projektów (lista gier i projektów, w których maczali palce robi wrażenie), więc wydaje się, że wszystko zmierza do szczęśliwego zakończenia.
Gra pojawi się na komputerach osobistych i konsolach (PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X|S i Switch).