Back 4 Blood zalicza opóźnienie. Duchowy spadkobierca Left 4 Dead z betą w lato

Inwazja zombie nadejdzie… ale z opóźnieniem

Grudniowa gala The Game Awards przyniosła wiele niespodziewanych zapowiedzi, a jedną z nich było Back 4 Blood od Turtle Rock Studios, czyli deweloperów, którzy stworzyli m.in. pierwsze Left 4 Dead czy Evolve z tzw. asymetryczną rozgrywką. Założenie drugiej z tych gier było nawet ciekawe – grupka graczy wciela się w łowców, by polować na jednego z kilku potworów sterowanych również przez innych użytkowników. Szybko okazało się jednak, że pomysł nie sprawdził się praktyce, dlatego studio szybko zdecydowało, że gra przejdzie na model free-to-play, a ostatecznie skończyło się na wyłączeniu serwerów we wrześniu 2018 roku (trzy lata po premierze).

Deweloperzy postanowili wrócić więc do korzeni i stworzyli duchowego następcę kultowego Left 4 Dead, którego ochrzcili Back 4 Blood. Ta kooperacyjna strzelanka z zombie miała ukazać się 22 czerwca, ale ze względu na chęć dopracowania produkcji (no bo jaki mógłby być inny powód?) zdecydowano się na opóźnienie premiery. Nowa data wydania to 12 października bieżącego roku.

pic.twitter.com/Mv2i9HLIwo

— Back 4 Blood (@back4blood) March 25, 2021

Na osłodę dodano, że latem mają wystartować otwarte beta testy zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach (PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksa One oraz Xboksa Series X/S), czyli docelowych platformach, na jakich ukaże się Back 4 Blood. Przy tej okazji warto przypomnieć, że podczas wczorajszego Future Games Show zaprezentowano nowy zwiastun omawianej produkcji.