CD Projekt Red Vancouver. Poznajcie nowe studio twórców growego Wiedźmina
Nowy nabytek Redów
Tuż przed publikacją prawie półgodzinnego materiału, w którym szefostwo CD Projektu nakreśliło, jak będzie działać spółka przez najbliższe kilka lat, na stronie głównej studia pojawiła się informacja prasowa. Wynika z niej, że “CD Projekt podpisał regulamin określający warunki, na jakich przejmie studio gamedevowe z Vancouver”. Mowa o Digital Scapes, producencie specjalizującym się w outsourcingu, czyli wykonywaniu poszczególnych segmentu (elementy rozgrywki, modele postaci, animacje czy całe tryby) na zlecenie większych deweloperów. Studio liczy aktualnie kilkunastu specjalistów, którzy współpracują z CD Projektem od 2018 roku przy okazji produkcji Cyberpunk 2077.
Jesteśmy bardzo podekscytowani dołączeniem do studia, które tworzy niezwykle wciągające, rozbudowane gry, takie jak trylogia Wiedźmin i Cyberpunk 2077. Wierzymy, że nasz wkład w kwestii rozgrywki i technologii może uczynić je jeszcze bardziej wciągającymi. Będąc Polakiem mieszkającym w Kanadzie, czerpię ogromną satysfakcję z budowania pomostów między kanadyjskim a polskim przemysłem gier. To świetna okazja dla kanadyjskich deweloperów, aby zaangażować się w rozwój niesamowitych marek Redów, a dla CD Projekt Red, aby skorzystać z ogromnej puli talentów i umiejętności kanadyjskich twórców gier.
Kanadyjczycy będą specjalizować się w trybie wieloosobowym
Komentuje Marcin Chady, szef Digital Spaces. Na razie nie wiemy, kiedy nastąpi finalizacja transakcji. Studio wkrótce zmieni nazwę na CD Projekt Red Vancouver, a do tego zatrudni więcej osób, by stać się realną pomocą dla trzech pozostałych zespołów (Warszawa, Kraków, Wrocław). To pierwsze zagraniczne studio CD Projektu, ale na razie nie wiadomo, czym dokładnie będzie się ono zajmować.
Według informacji, jakie uzyskała Polygamia, Digital Spaces w przeszłości odpowiadało za tryb wieloosobowy do Dying Lighta oraz Dying Light: Bad Blood, czyli sieciową produkcję Techlandu, która – powiedzmy sobie to szczerze – szału nie zrobiła. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że to właśnie studio z Vancouver odpowiadać będzie za rozwój segmentów wieloosobowego Cyberpunk 2077 oraz przyszłych tego typu projektów. Przy okazji prezentacji – prezes Adam Kiciński dodał, że zrezygnowano z oddzielnej gry sieciowej na bazie Cyberpunk 2077. Całość ma teraz oscylować wokół elementów online uzupełniających kampanię – podobne rozwiązanie zostanie wprowadzone we wszystkich markach CD Projektu.