Dziedzictwo Jowisza spada z rowerka
Foto: Materiały promocyjne.
Dziedzictwo Jowisza, oparte na serii komiksowej wg scenariusza Marka Millara, trafiło do oferty Netfliksa 7 mają tego roku. Po niespełna miesiącu jasnym stało się jednak, że jego produkcja poprzestanie na pierwszym, ośmioodcinkowym sezonie. Pomimo niezłych wyników oglądalności i przychylnych recenzji, kontakty obsady zostały rozwiązane.
Widzowie, którzy zdążyli polubić tę alternatywną historię o superbohaterach mają tym większe powody do niedosytu, że pierwszy sezon zakończył się cliffhangerem. Głos zabrał nawet sam Mark Millar, stwierdzając: „Jestem bardzo dumny z tego, co osiągnęła załoga Dziedzictwa Jowisza i z niesamowitej pracy włożonej w pierwszy sezon. Podjęliśmy trudną decyzję zwolnienia naszej niesamowitej ekipy z zobowiązań wobec serialu, rozmyślnie kontynuując jednak rozwój samej sagi. Jesteśmy pewni, że powrócimy do niej później i pragnę podziękować za stałe wsparcie wobec obsady i ekipy”.