Wreszcie zobaczyliśmy gameplay Cyberpunk 2077!
Gameplay Cyberpunk 2077 świeżo po Gamescomie
W poniedziałkowy wieczór CD Projekt Red wypuścił czterdziestoośmiominutowy gameplay – pierwszy tak szczegółowy materiał, który trafił do grona znacznie szerszego niż grupa dziennikarzy, która miała możliwość przyjrzeć się szczegółom rozgrywki na zamkniętych pokazach w czasie E3 oraz szeroko komentowanego ostatnio Gamescomu.
To naprawdę spora gratka dla wszystkich, którzy wychodzą z założenia, że warto stosować wobec entuzjazmu dziennikarzy zasadę ograniczonego zaufania, a wszystkie zachwyty weryfikować na własną rękę. Okazuje się, że w tym konkretnym przypadku nieufność była kompletnie nieuzasadniona – materiał trwający nieco dłużej niż odcinek przeciętnego serialu przykuwa uwagę widza od początku i nie pozwala się oderwać od ekranu ani na moment!
Z czym mamy do czynienia?
Zanim odpalimy materiał przygotowany przez polskie studio, warto zdać sobie sprawę, z czym dokładniej mamy do czynienia. Gameplay prezentować ma w założeniach stosunkowo wczesną fazę praca nad grą i pokazać niecierpliwym fanom to, co widzieli już przedstawiciele mediów. – Doskonale wiemy, że bardzo chcecie zobaczyć to, co na zamkniętych pokazach mogły zobaczyć media.
Długo oczekiwany trailer z rozgrywką
Dlatego, mimo iż nagrane przez nas wideo pokazuje grę w wersji roboczej – innej niż ta, którą zobaczycie na swoich ekranach po premierze – podjęliśmy decyzję, aby jednak zaprezentować Wam, jak obecnie wygląda Cyberpunk 2077 – powiedział w oświadczeniu opublikowanym na stronie producenta Adam Badowski, game director i szef studia CD Projekt Red.
Co jego zdaniem się zmieni do czasu premiery? Możliwe, że praktycznie wszystko! – Początkowo podjęliśmy decyzję, że Cyberpunka zobaczą tylko przedstawiciele mediów. Podjęliśmy ją dlatego, że wiele materiałów i mechanik, z których korzystamy w roboczej wersji gry najprawdopodobniej ulegnie modyfikacjom do czasu premiery – czytamy na stronie CDP.
Wciąż nie znamy przybliżonej daty premiery
Szczegóły? – Interfejs gry, sposób w jaki zachowuje się broń (i jak wpływają na nią statystyki postaci), netrunning, fizyka prowadzenia pojazdów – to tylko niektóre z długiej listy rzeczy w fazie testów. Miejscowe problemy z animacją, niefinalna mimika twarzy postaci, wczesne wersje pokazanych lokacji – wszystko to sprawiło, że woleliśmy poczekać z pokazaniem Cyberpunka najszerszej z publiczności – graczom – klaruje Badowski.
Jak wygląda pierwotna wersja rozgrywki w Cyberpunk 2077?
Cóż, w tym przypadku nie ma innego wyjścia niż przekonać się samemu. Materiał osiągnął w kilkanaście godzin ponad milion wyświetleń i nie mamy wątpliwości: do wykręcenia znacznie lepszego wyniku warto dołożyć swoją cegiełkę!