Grecja w Assassin’s Creed: Odyssey jest piękna
Zapraszamy do obejrzenia materiału, w którym porównane zostały budynki z gry z tymi realnymi. Mowa tu oczywiście o zabytkach historycznych. Wbrew pozorom ich dokładne odwzorowanie nie musiało przysporzyć twórcom wiele problemu. Badania nad architekturą starożytnej Hellady prowadzone są przez archeologów oraz historyków sztuki właściwie od początku tych dziedzin nauki. Nic dziwnego więc, że Grecja w Assassin’s Creed: Odyssey do złudzenia przypomina tę znaną każdemu, kto choć raz miał okazję przejść się po pozostałościach antycznych budowli.
Widoki z gry postanowili porównać z tymi realnymi redaktorzy serwisu IGN. Przyznać trzeba, że w porównaniu do dzisiejszych resztek, pachnąca przepychem Grecja w Assassin’s Creed: Odyssey prezentuje się o niebo lepiej. Szczególne wrażenie robi Partenon. Rzeźby pokryte chryzelefantyną, proporce ze znakiem sowy znanym z ateńskich drachm i niezniszczony jeszcze relief uświadamiają graczowi ówczesne bogactwo Aten. Pięknie oddany amfiteatr sprawia w porównaniu ze świątynią Ateny-Dziewicy wrażenie ledwo poprawnego. Tym bardziej, że podobnych było w całym świecie śródziemnomorskim mnóstwo, a ich pozostałości oglądać można do dziś. Partenon zaś – cóż, on jest jeden.
Krótkie porównanie obejrzycie na tym filmiku:
Czujemy, że Grecja w Assassin’s Creed: Odyssey będzie warta podróży z biletem Ubisoftu dla samych widoków!