Niestety, bez Diablo III. Gry z PS Plus w październiku
Hity wśród gier PS Plus w październiku? Raczej nie…
Zanim przejdziemy do narzekania, zaznaczmy, że nadal z gier dołączanych do PS Plus zadowoleni powinni być hardkorowi fani survival horrorów. Podobnie jak w sierpniu, wśród flagowych gier na PS Plus w październiku znajduje się całkiem niezły przedstawiciel tego gatunku. Mówiąc niezły, w przypadku tego typu gier mamy na myśli – totalnie brutalny. I nic dziwnego, w końcu Friday the 13th: The Game oparte zostało na serii filmów pod tym samym tytułem. Jak bywa zazwyczaj w przypadku tego typu gier, F13 odtwarza rozgrywkę pomiędzy brutalnym mordercą a oddaloną od cywilizacji grupą osób, które obrał sobie na cel. Głównym trybem czołowego tytułu PS Plus z października jest kooperacyjna rozgrywka sieciowa, w której gracze-ofiary starają się przechytrzyć oprawcę.
Trudno za to wyobrazić sobie idealny target dla drugiej dużej produkcji, mającej przecież stanowić chlubę PS Plus. Pełna neonów i oczojebnych kolorów gra sportowa odtwarza rozgrywki w bliżej nieokreślonym sporcie przyszłości. Areny pełne śmiercionośnych laserów, ciągły oczopląs i rozgrywka typu arcade brzmi nieco biednie w miesiącu, w którym jeszcze nie zdążyły nam się ograć tak wielkie symulatory gier zespołowych jak FIFA 19, Pro Evolution Soccer 2019, NBA 2k19 czy NBA Live 19. Niespełna półroczne Laser League zebrało wprawdzie dość niezłe oceny wśród recenzentów, ale tłumów nie porwało i raczej nie porwie.
Jedyny plus: PS Plus w październiku to aż pięć gier na PS4
To jedyna łyżka miodu w całej beczce dziegciu, którą stanowią gry z PS Plus w październiku. Wszystko dzięki przynależności kilku tytułów do rodziny gier typu cross buy, czyli takich, które po zakupie na jedną konsolę dostępne są automatycznie na wszystkich innych. Posiadacze jedynie PS4 będą mogli zagrać tym razem również w tytuły przeznaczone na PS Vita.
Niestety, podobnie jak w przypadku dwóch tytułów flagowych, nie są to gry porywające. Jeżeli nie słyszeliście nigdy o Rocketbirds 2: Evolution, 2064: Read Only Memories czy The Bridge… Cóż, witajcie w klubie. Obowiązek każe nadmienić, że są to odpowiednio: dwuwymiarowa platformówka bez fajerwerków, pikselowa przygodówka w stylu retro oraz czarno-biała logiczna platformówka oparta na iluzjach.
Tytuły te skuszą tylko największych fanów gier indie, a nie lepiej jest w przypadku gry na PlayStation 3. Master Reboot to kolejny ukłon w stronę fanów grozy, tyle że pragnących rozgrywki nieco bardziej wyrafinowanej. Przygodówkowa gra logiczna utrzyma w tym klimacie brzmi bowiem nieco lżej niż survival horror kręcący się wokół zadawania brutalnej i okrutnej śmierci.