Mortal Kombat 11. Fatality Kitany i D’Voraha
A może tak fatality o poranku?
Fani gier, w których głównym celem jest zbicie do czerwoności paska życia oponenta, mają do wyboru wiele produkcji, w dużej mierze pochodzących z Japonii. Największym klasykiem tego typu gier jest chyba jednak seria Mortal Kombat. Fatality brutalnie rozrywające kręgosłupy przeciwników to tylko wierzchołek góry miodności, jaką oferuje gra. Jak będzie to wyglądało?
W Mortal Kombat 11 fatality nadal mają być brutalne, choć nieco bardziej zbalansowane. – Skoro już o combo mowa, jest to jedna z rzeczy, które twórcy prawdopodobnie zmienili. Wydają się krótsze. Może to dlatego, że miałem mało czasu na betę i nie starczyło czasu na szlifowanie techniki. A może dlatego, żeby zrównoważyć pojedynki – pisał Mourner w naszej recenzji wersji beta Mortal Kombat 11. – W końcu kto lubił szybką śmierć w 2-3 combosach w poprzednich częściach? Chyba tylko wygrywający, który zapamiętał całą tę śmiercionośną kombinację. A w czasie walki wykonał ją bezbłędnie – wyjaśniał.
Zapowiedzi Mortal Kombat 11. Fatality Kitany i D’Voraha.
Starzy bohaterowie powracają. Choć Kitana została w uniwersum Mortal Kombat uśmiercona, trochę zabaw z linią czasową fabuły pozwoli jej wziąć udział w kolejnym turnieju. Kitana swoje fatality w Mortal Kombat 11 wykonywała będzie niezwykle brutalnie, poniższy trailer zdecydowanie nie powinien być odtwarzany dzieciom!
Nie inaczej jest z fatality D’Voraha, które przedstawione zostało na kontrowersyjnym klipie. Wygląda on naprawdę widowiskowo, o niebo lepiej niż w przypadku prezentowanego ostatnio Kollectora (nowego bohatera Mortal Kombat 11). Jeżeli nie widzicie materiału natychmiast, koniecznie sprawdźcie ustawienia swojego Twittera i pozwólcie na wyświetlanie kontrowersyjnego contentu!
Everyone: Baraka's Fatality is so gross in #MK11
D'Vorah: Hold my bug baby pic.twitter.com/94R5RM4kAR
— Mortal Kombat 11 (@MortalKombat) April 12, 2019
Również nie możecie doczekać się Mortal Kombat 11 i fatality dokonywanego na dogorywającym wrogu?