Powrót królowej E3 2019. Ikumi Nakamura zakłada własne studio

Nowe możliwości, ale na razie bez szczegółów o samej grze

Pierwsza prezentacja GhostWire: Tokyo na E3 2019 przeszła do historii za sprawą dyrektorki kreatywnej projektu, Ikumi Nakamury. Występ na pokazie Bethesdy rozczulił zarówno graczy, jak i branżę, co przyniosło samej deweloperce sporą popularność. Kilka miesięcy po prezentacji Nakamura zrezygnowała z pracy w Tango Gameworks i skupiła się na podróżowaniu, odwiedzaniu innych studiów i poszukiwaniu inspiracji. W międzyczasie została matką i pracowała jako freelancerka m.in. dla Ubisoft jako projektantka nowych strojów dla dwóch operatorów Rainbow Six Siege (Echo i Dokkaebi).

Teraz dowiedzieliśmy się, że jej następnym projektem będzie własne, niezależne studio, ale Nakamura nie zdradziła, jak będzie się nazywać (prawdopodobnie dlatego, że ona i jej zespół – nie znamy szczegółów odnośnie do liczebności czy nazwisk – jeszcze nie podjęli takiej decyzji). Deweloperka po wielu latach pracy dla zewnętrznych dla dużych firm – Capcom jako autorka teł do Okami, później Platinum Games jako artystka koncepcyjna Bayonetty; ostatecznie dyrektorka kreatywna Tango Gameworks – zdecydowała się pójść na swoje i stworzyć nową markę.

Otwartość na inne kultury

W mini dokumencie autorstwa Archipel, który został poświęcony Nakamurze i jej dotychczasowym dokonaniom (to właśnie stąd wiemy o jej własnym studiu), deweloperka opowiada o tym, jak po wystąpieniu na E3 “około 80% wiadomości, które otrzymałam, pochodziło od kobiet, które »były szczęśliwe, widząc, że twórczyni gier wchodzi na scenę i pokazuje swój projekt«”. W branży elektronicznej rozrywki, która jest zdominowana przez mężczyzn, widok ten nie jest aż tak częsty, dlatego nowe studio Nakamury ma być bardzo inkluzywne, otwarte na kobiety i ich historie:

Osobiście uważam, że historie pisane przez kobiety są bardziej przemyślane i łatwiejsze do zrozumienia. Czuję też, że ich postacie są bardziej zróżnicowane. Nasza gra będzie pełna mrocznych dowcipów.

Nakamura chce również postać otwarta na inne kultury, dlatego chętnie widziałaby w swoim studiu osoby spoza Japonii, nawet jeśli nie mówią płynnie w jej języku:

To stymuluje do poznawania nowych kultur, ale oczywiście zdaję sobie sprawę z istnienia bariery językowej, ale nawet dla kogoś takiego jak ja, kto nie mówi po angielsku, chcę rozmawiać z ludźmi, którzy mają ochotę się uczyć i zrozumieć więcej. Jeśli uda mi się stworzyć taki zespół do pracy nad nową grą, czuję, że będziemy mogli zaprezentować coś nowego graczom.

Ikumi Nakamura nie jest pierwszą osobą, która w ostatnim czasie zdecydowała się porzucić pracę w wielkim studiu na rzecz rozwoju własnej gry – tydzień temu dowiedzieliśmy się o Jade Raymond, która w ramach Haven Entertainment stworzy nową produkcję z myślą o konsolach Sony. Na lokalnym poletku również nie brakuje takich przykładów – Tadeusz Zieliński zdecydował się na odejście z Flying Wild Hog, by w ramach Red Square Games stworzyć grową adaptację SibirPunka, serii powieści autorstwa Michała Gołkowskiego.