Czy zmiany w Gwincie pomogą grze?
Czym jest Gwint i czemu się zepsuł?
Gwint to karciana mini-gierka, którą CD Projekt zaimplementował do rozległego świata swojego największego hitu – Wiedźmina. Rozgrywka okazała się na tyle przyjemna, że twórcy postanowili przekuć drobny dodatek dla graczy w oddzielny tytuł. Miał to być nieźle prosperujący biznes w niezagospodarowanej jeszcze niszy. Na początku udawało się to nieźle. Fani gier karcianych doceniali warstwę taktyczną rozgrywki, a niewielki w porównaniu do liderującego w gatunku internetowych karcianek Hearthstone’a wpływ szczęścia na rozgrywkę przyciągnął do Gwinta wielu profesjonalnych graczy, jak choćby byłego pokerzystę Lifecoacha.
Po niemal półtorej roku testów w wersji beta przyszedł czas na wypuszczenie pełnoprawnej wersji gry. Twórcy zdecydowali się na uproszczenie rozgrywki, co może i poprawiło nieco chaotyczny charakter rozgrywki, ale zraziło do produkcji mnóstwo dotychczasowych fanów. Nastrojów nie poprawiało także zamieszanie z Wiedźmińskimi Opowieściami – fabularnymi dodatkami do Gwinta. Pierwotnie miały być one częścią gry, jednak w toku prac nad nimi postanowiono wydać je jako osobny tytuł. Kiepska sprzedaż narracyjnej wersji gry (nawet mimo dobrych recenzji – z racji grudniowej premiery Wojny Krwi – Wiedźmińskich Opowieści na PS4 doczekacie się wkrótce i naszej) wcale nie pomogła w odbiciu się Gwinta od dna.
Zmiany w Gwincie na najbliższe miesiące
CD Projekt doskonale wie, że ma problem. Gwint miał być bowiem czymś więcej niż jedną z gier, które sprzedają się głównie kilka miesięcy po premierze. Wiedźmińska Gra Karciana ze swoim systemem mikrotransakcji stanowić miała stały dopływ przychodów, które pozwalałyby zachowywać wysoki status spółki CDP wśród giełdowych inwestorów. Czy plan na naprawę Gwinta może się powieść? Jeśli gracie w tę karciankę, możecie ocenić sami:
Skrót najważniejszych zmian:
- patche ukazywać się będą raz w miesiącu
- dodatki ukazywać się będą raz na kilka miesięcy
- gra nie będzie już gruntownie przebudowywana, twórcy skupią się na balansie gry oraz czynieniu ją gładszą i szybszą
powrót do starego systemu mulliganów (wymiany kart przed rundami) - zbalansowanie liderów
- zmiana działania limitu kart na ręce
- w grudniu ukaże się szybka poprawka najbardziej palących kwestii
- w styczniu dodanych zostanie pięciu nowych liderów znanych z Wojny Krwi: Wiedźmińskich Opowieści
następny duży dodatek zaplanowany jest na marzec i zawierał będzie ponad sto nowych kart i nowe mechaniki