Trzeci sezon Serii Niefortunnych Zdarzeń

Seria Niefortunnych Zdarzeń dołuje nas od dwóch lat

Złożona z trzynastu części książkowa saga Lemony’ego Snicketa doczekała się przed kilku laty filmowej adaptacji z Jimmym Carreyem, a telewizyjnym festiwalem udręki zajął się dwa lata temu Netflix. Seria Niefortunnych Zdarzeń przedstawia losy Charlesa, Wioletki oraz Słoneczka Baudelaire – trójki osieroconych dzieci. Groteskowa opowieść zaczyna się w momencie, gdy ich rodzice giną w pożarze, a odziedziczony majątek sierot znajduje się na celowniku Hrabiego Olafa.

Przewrotne poczucie humoru oraz genialna gra Neila Patricka Harrisa w roli głównego antagonisty przyciągnęły do serialu wielu widzów. Odbierający wszelką radość drugi sezon miał premierę w marcu tego roku. Wszyscy fani spodziewali się więc, że na trzeci sezon Serii Niefortunnych Zdarzeń będzie trzeba poczekać jeszcze kilka miesięcy. Upragniona kontynuacja smutku i udręki trójki sierot zapowiedziana została jednak w trailerze na początek 2019 roku.

Trzeci sezon Serii Niefortunnych Zdarzeń wreszcie zakończy ten serial

Netflix zapowiedział, że udostępni cały trzeci sezon Serii Niefortunnych Zdarzeń już w styczniu. Na szczęście lub nieszczęście będzie to ostatni akord niewyobrażalnego dramatu. Każda z trzynastu oryginalnych książek autorstwa Lemony’ego Snicketa rozciągała się na dwa odcinki, więc nietrudno policzyć, iż ośmioodcinkowe sezony wyczerpały materiał źródłowy. Czego prócz rozwiązania zagadki VFD możemy spodziewać się po noworocznej premierze?

Niestety, trailer trzeciego sezonu Serii Niefortunnych Zdarzeń odtwarza jedynie tragedie minione. Trudno jednak uwierzyć, że twórcy serialu nagle stracą swoją smykałkę do kreacji niesamowicie barwnych postaci. Czy nadal dojmujące przygnębienie będzie nas tak bawiło? Tego dowiemy się już w styczniu!