Doom Eternal: premiera już dziś, sprawdź oceny!

Dzięki artykułowi na temat premiery Doom Eternal poznasz jaka jest:

• ocena gry,
• data wydania,
• fabuła,
• gameplay,
• wymagania,
• cena.

Oceny z recenzji Doom Eternal w dzień premiery

Mimo problemów z dostarczeniem preorderów zamówionych do sklepów (praca wielu supermarketów z elektroniką, wcześniej oferujących przedsprzedaż z odbiorem w dniu premiery, jest dziś wstrzymana z powodu pandemii koronawirusa), większość graczy zainteresowanych nową produkcją id Software będzie mogła pokierować od dziś poczynaniami Slayera. Spore jest również grono osób, które zastanawia się nad kupnem Doom Eternal w dniu premiery drogą elektroniczną. Czy warto?

Recenzje Doom Eternal napisane przed premierą wskazują, że zdecydowanie tak! Spośród 27 artykułów o grze w wersji na PC, które zebrane zostały przez agregat profesjonalnych opinii krytycznych Metacritic, wyciągnąć można średnią ocen na poziomie 90/100. To naprawdę wysoka ocena – w 2020 roku nie znajdziemy na chwilę obecną tak dobrze odebranej produkcji!

Oceny 9/10 i lepsze wystawiły m.in. następujące redakcje:

• PlayStation Country – 100/100
• PlayStation Universe – 95/100
• Vandal – 95/100
• Atomix – 95/100
• XGN – 90/100
• Jeuxvideo.com – 90/100
• Push Square – 90/100
• Guardian – 90/100

Doom Eternal – miał być w listopadzie, będzie w marcu

Co jakiś czas klasyki powracają w zremasterowanej wersji (jak choćby zapowiadana przez nas niedawno premiera Warcraft III: Reforged) albo doczekują się reboota. Blisko cztery lata temu, w maju 2016 roku, powrócił Doom. Przerwa trwała ponad dziesięć wiosen, gdy w 2004 ukazał się Doom 3. Sympatycy kultowej serii od id Software mogli do niej powrócić, ale jednocześnie otrzymać coś świeżego. Doom trafił bowiem na rynek w wersji na PC oraz konsole: PlayStation 4 i Xbox One.

Najwyraźniej projekt spotkał się z wystarczającym uznaniem, skoro niewiele później ogłoszono plany stworzenia następnej części. Na zagranie w sequel Dooma z 2016 roku należało jednak jeszcze poczekać. Strzelanka, która dostępna będzie na PC i Google Stadia oraz konsole PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch, miała trafić na rynek 20 listopada 2019 roku. Tylko pierwszy człon tego terminu pozostaje aktualny, ponieważ w Doom Eternal zagramy od 20 marca 2020.

Uzasadnienie dla tego przesunięcia daty jest dość standardowe – twórcy pragną dopracować produkt w najmniejszych szczegółach i na doszlifowanie go potrzebują trochę więcej czasu. W ramach rekompensaty za to rozczarowujące posunięcie zapowiedzieli wypuszczenie kilku nowych dodatków. Należy dodać, że marzec nie dotyczy wersji na Nintendo Switch. Użytkownicy tego urządzenia dopiero poznają nowy termin wypuszczenia na rynek mocno wyczekiwanej nowości.

Inwazja demonów, czyli o fabule Doom Eternal

Fabuła omawianej gry nie jest nad wyraz odkrywcza, ale trudno przypuszczać, aby jej twórcy zostali posądzeni o brak oryginalności. To raczej nie jest ten typ serii, aby każda kolejna część miała oferować coraz ciekawsze rozwiązania narracyjne, rozbudowane wątki poboczne itd. W Doom najważniejsza jest sama rozgrywka i dostarczana przez tę kultową strzelankę potężna dawka emocji.

Zarys historii prezentuje się następująco: Ziemia została zaatakowana przez potwory z piekła i zadanie gracza wcielającego się w zabójcę demonów (Demon Slayer) stanowi uratowanie od nich planety. Warto jednak dodać, że w trakcie kampanii odwiedzimy również inne lokalizacje i zakątki Układu Słonecznego, np. planetę Mars.

W zwalczeniu antagonistów pomocny się okaże szeroki wybór broni. Do dyspozycji grającego znajdą się m.in. strzelba, wyrzutnia rakiet, karabin plazmowy, piła mechaniczna, granatniki, sztylety, miotacze ognia, ciężkie działa, super-strzelba (Super Shotgun) z hakiem czy laserowa balista. Tak urozmaicony zestaw bezsprzecznie zapewni brak nudy!

Z drugiej strony na każdą broń z pociskami ma być nieco mniej amunicji, wobec tego do danego etapu rozgrywki należy podejść bardziej taktycznie i rozsądnie zagospodarować swoim wyposażeniem.

Doom Eternal – o mechanice oraz gameplayu

Doom Eternal, klasyczny przedstawiciel gatunku FPS (First Person Shooter) oparty został na silniku id Tech 7. Świat podziwiać będziemy z perspektywy pierwszoosobowej, a na Slayera czeka dwa razy więcej przeciwników niż w poprzedniej części serii. Poza samym strzelaniem w tej pełnej przemocy i agresji grze będzie można np. wspinać się po ścianach, wykonywać wślizgi czy huśtać się na drążkach, a ze względu na nowy system żyć w przypadku niepowodzenia nie zostaniemy cofnięci do ostatniego checkpointu, lecz do miejsca, w którym nas uśmiercono. Oczywiście w odnawianiu zdrowia nie zabraknie standardowych rozwiązań z dekady lat 90., czyli kolekcjonowania apteczek i flakoników.

W grze odnajdziemy powszechnie lubiany tryb multiplayer. Z gry wieloosobowej będziemy mogli skorzystać w trakcie singlowej kampanii Invasion (jest to jedna z dodatkowych opcji, których wprowadzenie zapowiedzieli autorzy jako formę rekompensaty za przesunięcie daty premiery), gdy jeden gracz kieruje Slayerem, pozostali zaś wcielają się w demony. Jest to tzw. Invasion Mode (tryb najazdu).

Rozważyć będzie można wybór innej opcji, czyli nowego trybu Battle Mode w Doom Eternal – przeznaczonego dla zaledwie trzech osób, z grona których jedna jest protagonistą, a pozostałe dwie przyjmują role potworów. Taka forma rozgrywki potrwa pięć rund. Jeżeli zdecydujemy się na zakup gry w opcji przedsprzedaży to zyskamy dodatek Doom 64. Nie należy jednak spodziewać się obecności edytora SnapMap – znanego z Dooma sprzed blisko czterech lat. Rezygnacja z opcji tworzenia map wynika z intencji twórców na większym skupieniu się na innych, bardziej rozwijających serię projektach deweloperskich.

Wspomnieliśmy już o dwukrotnie większej liczbie antagonistów – ma to przełożenie nie tylko na dłuższą rozgrywkę. Szybsza będzie również sama potyczka. W pokonywaniu kolejnych (licznie nagromadzonych) demonów należy się wykazać odpowiednią dynamiką i zwinnością w poruszaniu się oraz posługiwaniu bronią. Twórcy zapowiedzieli także wyraźne udoskonalenie grafiki i samo zabijanie stanowić będzie jeszcze sugestywniejszą ociekającą krwią serię obrazów. Poza tym demony będą wybuchać, rozpuszczać się czy rozpadać na kawałki.

W Doom Eternal będziemy mogli grać w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę na Xbox One X oraz PlayStation 4 Pro. Ogólne napięcie wynikające z zażartej walki dodatkowo spotęguje ścieżka dźwiękowa autorstwa Micka Gordona – kompozytora, którego muzyczne efekty pracy znane są już z poprzedniego Dooma.

Na użytkowników czeka sporo filmowych przerywników, co może w kilku momentach nadać Doom Eternal charakteru gry przygodowej. Nie zabraknie także bohaterów pobocznych czy nawet zagadek logicznych, aczkolwiek wydaje się, że poza tymi nowościami i tak pod kątem fabularnym nie będzie to nad wyraz różniąca się rozgrywka w porównaniu do jej poprzedników.

Doom Eternal – wymagania sprzętowe

Dla użytkowników PC podajemy podstawową informację, czyli wymagania sprzętowe.

Minimalne

• Proces – Intel Core i5 @ 3.3 GHz lub AMD Ryzen 3 @ 3.1 GHz
• Pamięć RAM – 8 GB
• Dysk twardy – 50 GB
• Karta graficzna – Nvidia GeForce GTX 1050 Ti, Nvidia GeForce GTX 1650 or AMD Radeon R9 280, AMD Radeon RX 470
• System operacyjny – Windows 10 o architekturze 64-bitowej

Zalecane

• Proces – Intel Core i7-6700K or AMD Ryzen 7 1800X
• Pamięć RAM – 8 GB
• Karta graficzna – Nvidia GeForce RTX 2060, GTX 1080 or AMD Radeon RX Vega 56
• System operacyjny – Windows 10 o architekturze 64-bitowej
• Wolne miejsce na dysku twardym – 55 GB

Doom Eternal – cena za grę, edycje specjalne

Osoby chętne do zmierzenia się z inwazją demonów będą miały do wyboru kilka opcji zakupu. Edycja standardowa kosztowała będzie w przypadku różnych platform 209 zł (PC) lub 229 zł (PlayStation 4 oraz Xbox One). W przypadku zakupu edycji standardowej w przedsprzedaży zamawiający otrzyma pakiet Rip and Tear, który zawiera:

• cyfrową kopię DOOM 64,
• skórkę DOOT Revenant,
• poziom mistrzowski „Baza kultystów”,
• wersję „Bazy kultystów” z kampanii z nowymi wyzwaniami i niespodziankami,
• skórkę na strzelbę „Stare Dzieje”,
• oryginalną strzelbę z DOOM-a do zwalczania inwazji demonów z DOOM Eternal.

Na Edycję Deluxe wydamy z kolei 319 zł (PC) lub 359 zł (PlayStation 4 oraz Xbox One). W jej skład wchodzą ponadto:

• jednoroczną przepustkę – 2 dodatki do kampanii
• demoniczną skórkę Slayera
• zestaw klasycznych odgłosów broni

Najwięksi fani DOOM-a skierować mogą swój wzrok na najdroższą z najdroższych Edycję kolekcjonerską. 999 zł zapłacą za nią zarówno posiadacze PC, jak i konsol PlayStation 4 oraz Xbox One. Na co wydamy te pieniądze? To przede wszystkim pełnowymiarowa, możliwa do założenia replika hełmu Doom Slayera!

Ponadto w skład tej edycji wchodzą:

• egzemplarz Doom Eternal Deluxe Edition w wyjątkowym metalowym pudełku,
• prawdziwa kaseta magnetofonowa i kody do pobrania kopii oryginalnych ścieżek dźwiękowych Micka Gordona z Doom 2016 i Doom Eternal,
• księga wiedzy Doom z grafikami autorstwa id Software,
• litografia „The Gift of Argent Power” w formacie 11×17 cali,
• jednoroczna przepustka – 2 dodatki do kampanii,
• demoniczna skórka Slayera,
• zestaw klasycznych odgłosów broni.

Wyczekiwaliście na marcową premierę Doom Eternal czy opóźnienia skutecznie zniechęciły was do kolejnej wersji kultowej strzelanki?

Grafika: Bethesda.