Goat of Duty w early access. Koza idzie na wojnę
Goat Simulator + Call of Duty. Z symulatora do gry FPS
Goat of Duty to oczywiście nawiązanie do Call of Duty, serii first-person shooterów o tematyce wojennej. Twórcy połączyli tu symulator kozy (który znajduje się na naszej liście najdziwniejszych symulatorów) z serią Call of Duty. Goat of Duty charakteryzuje dynamiczna rozgrywka, w której tryska krew i latają flaki – jak to na wojnie bywa. Gracz, który oczywiście jest kozą, używa przyczepionej do siebie mechanicznej ręki, dzięki której może strzelać. FPS Goat of Duty trafił do wczesnego dostępu na Steamie.
Trailer Goat Of Duty. Kozy latają w powietrzu i walczą w kosmosie
Inteligentna kozy potrafią strzelać, latać, udawać martwe i w ogóle wykonywać akcje, które są całkowicie “niekozie”. Dzieje się tak, ponieważ te zwierzęta zmądrzały po katastrofie nuklearnej. W Goat of Duty liczą się umiejętności gracza i przeczuwamy, że może być to całkiem ciekawa, komediowa strzelanka.
W grze znajdują się liczne skórki, aby nasza koza wyróżniała się od innych oraz mapy, które są oderwane od rzeczywistości tak samo jak pomysł na strzelających bohaterów z kopytami. Podcza walki można więc trafić na stację kosmiczną lub w góry znajdujące się w kosmosie.
Tryby rozrywki w Goat of Duty
Ten FPS oferuje cztery różne tryby rozgrywki:
- Każdy na każdego.
- Kozaki.
- Drużynowy deathmatch.
- Fus Ro Arena (autorski projekt twórców).
Ile kosztuje Goat of Duty?
Grę można nabyć za 16,99 zł na Steamie w promocji. Bez rabatu ta cena jest niewiele wyższa. Dotychczasowe recenzje gry, choć ta dostępna jest jeszcze w early access, są na razie pozytywne. Na pewno możemy mieć pewność, że twórcy wykazali się poczuciem humoru i że Goat of Duty będzie to czuć.