Nioh 2 [RECENZJA]. Hard to learn, hard to master, ale warto!

Nioh 2 – fabuła

Najkrócej można to podsumować tak: fabuła w Nioh 2 jest. Nie ma jednak większego znaczenia. To tytuł, w który gra się dla przyjemności i poczucia, że dajemy sobie radę, a nie gra, w której wciągamy się w opowiadaną historię. Pod tym kątem Nioh 2 zdecydowanie daleko jest do Dark Souls czy Bloodborne. To wszystko mimo tego, że w Nioh 2 fabuła jest pokazywana za pomocą cutscenek.

Jeśli jednak interesuje was lekkie przybliżenie fabuły Nioh 2, to ten opis oddaje wszystko, co trzeba wiedzieć: “Kraj nękany jest wojną i gnębiony przez yokai. Nasza bohaterka, która nosi w sobie zarówno krew człowieka, jak i yokai, a także posiada nieśmiertelną duszę, stawia czoła szalejącym demonom. Wyrusza w podróż przez niespokojne czasy.”

W moim opisie jest to bohaterka, ale na początku gry mamy dowolność w wyborze płci i wyglądzie protagonisty.

Mechanika w Nioh 2 jest mocno skomplikowana

Nioh 2, podobnie jak pierwsza część gry, jest mocno skomplikowany. Podobnie jak Sekiro: Shadows Die Twice jest także trudny, ale Sekiro w porównaniu do Nioh 2 to pod względem skomplikowania prosty tytuł.

W Nioh 2 mamy do wykonania różnego rodzaju misje – główne i poboczne. Podobnie jak w jedynce, korzystamy z mapy regionu, która wskazuje jakie nagrody dostaniemy za ukończenie misji, jaki jest jej poziom trudności oraz ile Kodam (duchy drzew, takie zielone duszki) można zebrać. Za każde pięć Kodam zebranych w regionie, podczas każdej misji, możemy skorzystać z jednego eliksiru więcej. To ułatwia grę, ale Kodamy na każdy region trzeba zbierać od nowa. Duszki są bardzo dobrze poukrywane, więc może być to męczące.

Mechanika Nioh 2 ciąg dalszy, czyli bronie

Zanim jednak pójdziemy na misję, musimy się wyposażyć. Bronie działają jak w jedynce, jest ich jednak więcej. Dwa rodzaje broni, którymi będziemy się posługiwać przez całą grę wybieramy na samym początku. To jeden z najważniejszych wyborów w Nioh 2. Co możemy wybrać?:

1. Odachi.
2. Miecz.
3. Dwa miecze.
4. Glewię (nowość, polecamy).
5. Kusarigamę.
6. Topór.
7. Dwie siekiery.
8. Tonfę.
9. Włócznię.

Wszystkie bronie standardowo posiadają trzy stany:

1. Niski.
2. Wysoki.
3. Średni.

Każda z broni posiada premie do statystyki. Co nie zmienia faktu, że możemy rozwinąć postać w dowolny sposób. Gra pozwala na przetestowanie, tzw. moveset (zakres ruchów/ataków). Warto spędzić przy tym kilka minut, aby w trakcie rozgrywki nie stwierdzić, że źle nam się walczy daną bronią, bo gra może nam się przez to nie spodobać. Jednak jeśli już popełniliśmy błąd i wybraliśmy coś, czym nie chcemy walczyć (bo jednak nam nie pasuje), to możemy kupić u kowala księgę reinkarnacji. Księga ta umożliwia zresetowanie poziomu i umiejętności oraz ponowne przydzielenie punktów i wydanie amrity.

Przedmioty i duchy opiekuńcze w Nioh 2

Skoro jesteśmy przy przedmiotach, to warto wspomnieć, że mamy opcję założenia pięciu sztuk pancerza na raz (głowa, tors, nogi, ręce, stopy). Pancerz dzieli się na trzy rodzaje:

1. Lekki – świetny do robienia uników i szybkiego odzyskiwania ki.
2. Średni – jak wskazuje nazwa, pomiędzy funkcjonalnością lekkiego i ciężkiego.
3. Ciężki – idealnie nadaje się do ciężkiej, powolnej broni i przyjmowania wszystkich ciosów na klatę.

Po wyborze broni przychodzi czas na wybór ducha opiekuńczego. Możemy wybrać:

1. Dzikiego wilka.
2. Zwinnego ptaka.
3. Mroczną zjawę.

Kiedy zapełnimy wskaźnik przemiany yokai, postać gracza przybiera demoniczny kształt. Możemy wtedy wykonywać specjalne ataki, które różnią się w zależności od rodzaju ducha opiekuńczego.

Podczas przemiany znika wskaźnik życia, ki i animy, pojawia się za to wskaźnik przemiany yokai. W tym czasie otrzymane obrażenia nie wpłyną na zdrowie ani ki, zamiast tego zmniejszą ten wskaźnik. Wskaźnik przemiany maleje wraz z upływem czasu. Po jego wyczerpaniu wracamy do ludzkiej postaci. Ciekawostką jest także możliwość zastosowania kontry rozprysków. Po wciśnięciu odpowiedniej kombinacji przycisków w odpowiednim momencie, umożliwia skontrolowanie potężnego ataku przeciwnika.

Dwa tryby rozgrywki w Nioh 2

Co do samej rozgrywki – można grać w trybie online lub offline. Tryb online nie oznacza, że widzisz innych graczy. Widzisz za to tzw. łaskawe i krwawe groby. Łaskawe groby pozwalają ci przywołać ducha gracza, aby pomógł ci w rozgrywce (jednak jest to AI). Z kolei krwawe (czerwone) groby to miejsca, w których umarli inni gracze. Można ich przyzwać, aby stoczyć z nimi walkę. Jeśli wygrasz, otrzymujesz ekwipunek, jaki przy sobie mieli w czasie śmierci (ale nie cały, jest to losowo wybrany przedmioty) oraz tzw. kubki ochoko.

Pozwalają one na używanie łaskawych grobów. Trzeba mieć odpowiednią liczbę kubków ochoko, aby móc skorzystać z funkcjonalności łaskawego (niebieskiego) grobu. Istnieje także trzeci rodzaj grobu – twój grób, kiedy zginiesz. Należy się do niego udać, aby odzyskać utraconą w momencie śmierci amritę i niezsynchronizowane rdzenie dusz. Amrita, tak jak w części pierwszej, to rodzaj waluty (a la Dark Souls), który pozwala na rozwój postaci. Za to rdzenie dusz pozwalają na przyzwanie mocy yokai. Ta moc pozwala na wykonywanie specjalnych ataków, których zasobem jest anima.

Większość opcji mechanik jest podobnych do pierwszego Nioha czy do innych gier tego typu (Dark Souls). Poziom wejścia jest wysoki, ale potrafi dać dużo satysfakcji i na szczęście na większość rzeczy jest odpowiedni samouczek. Jednak niektóre z mechanik nie zostały odpowiednio wyjaśnione. Na przykład to, że “zielone umiejętności” trzeba przypisywać do ciosów.

Jak wygląda grafika w Nioh 2?

Jeśli nie macie jeszcze dość liczby trzy, to wiedzcie, że gra pozwala na granie w trzech trybach: akcji (60 FPS), filmowym (stałe 30 FPS) oraz filmowym ze zmienną liczbą klatek na sekundę. Łatwiej gra się w trybie akcji, za to wtedy Nioh 2 wygląda trochę tak, jakby był grą z poprzedniej generacji.

Tryb filmowy daje bardziej wygładzoną grafikę, ale rozgrywka jest trudniejsza (mamy mniej czasu na reakcję). Ogółem grafika jest w porządku. Miło się na to patrzy, ale szału nie ma. Stylistyka dobrze oddaje klimat japońskich demonów. Trzeba też przyznać, że jest bardzo krwawo.

Nioh 2 – podsumowanie

Nioh 2 to gra z cyklu “hard to learn, hard to master”. Jednak kiedy się zagłębimy w te wszystkie potrójne mechaniki, to nowy tytuł studio Team Ninja daje dużo satysfakcji. Może powodować frustrację, jeśli po raz kolejny giniesz, próbując pokonać jednego z wielu bossów. Z drugiej strony jest pewien urok w tego grach typu soulslike. Trzeba to po prostu lubić. Nioh 2 to porządny przedstawiciel swojego gatunku.