Seven: Enhanced Edition. Premiera na PS4 już dziś!
Fabularni giganci z polskiego studia Fool’s Theory
Premiera Seven: Enhanced Edtion na PS4 jest doskonałą okazją, aby przypomnieć sobie kilka podstawowych informacji na temat tej gry. Stworzyli ją w końcu Polacy odpowiedzialni za prace przy grach CD Projektu, a dokonania takich ludzi zawsze warto śledzić. – Jesteśmy firmą weteranów segmentu AAA, którzy zdecydowali się wziąć przerwę od olbrzymich produkcji i znaleźć azyl w górach południowej Polski – piszą o sobie na stronie studia Fool’s Theory, po czym przechodzą do wyliczenia projektów, przy których powstaniu mieli swój udział. Oprócz dwóch ostatnich gier z trylogii Wiedźmin znajdują się tam mniej głośne, ale co najmniej solidne tytuły: Ancient Space, Hard West oraz Kholat.
Większość tych produkcji powstała przy współudziale innego polskiego producenta i wydawcy – IMGN.PRO. Najciekawszą z tworzonych przez deweloperski duet gier jest jednak Seven: The Days Long Gone. Premiera pecetowej wersji gry miała miejsce w grudniu 2017 roku, a nieco ponad rok później otrzymujemy poszerzone wydanie Seven: Enhanced Edtion na PS4.
Czy gra po kilkunastu miesiącach od premiery i po konwersji na konsolę Sony nie będzie sprawiała wrażenia posuniętej w czasie? Tego naturalnie w samym dniu wydania pewni być nie możemy, ale przy takiej fabule nawet najgorszy gameplay może w ogóle nie przeszkadzać.
Tak klimatycznego fantasy dawno nie widzieliśmy
Czym innym jest pieczołowite oddanie klimatu świata mocno osadzonego w naszej historii i kulturze (starożytna Hellada w Assassin’s Creed Odyssey czy Dziki Zachód w Red Dead Redemption 2), a czymś zupełnie innym – wykreowanie klimatycznego świata od podstaw. Sztuki tej udało się dokonać twórcom gry Seven: The Days Long Gone niemal bezbłędnie. Już pierwsze minuty polskiej produkcji dokonują prezentacji epickiej historii ponurego świata, a gdy tylko dokonujemy naszym bohaterem pierwszych kroków, natychmiast wczuwamy się w łotrzykowski klimat.
Głównym bohaterem gry jest drobny złodziejaszek Teriel, który po zesłaniu na więzienną wyspę Peh otrzymuje tajemniczą misję. Wraz z zagnieżdżonym w swoim ciele demonem Artanakiem będzie miał szansę uratować rodzime Imperium Vetrall. Akcja gry ma miejsce na wspomnianej już wyspie, na którą zsyłani zostają ludzie występujący w jakikolwiek sposób przeciw porządkowi panującemu w państwie.
Lokalne życie wyznaczane jest przez dwie organizacje: studiujących starożytne artefakty Technomagów oraz eksperymentujących z limitami ludzkiego ciała Biomancerów. W odnalezieniu się w skrajnie niesprzyjającym środowisku pomaga zaś głównemu bohaterowie zestaw skilli godnych bohaterów serii Assassin’s Creed.
Nowe spojrzenie na izometryczne RPG-i
Wyposażając protagonistę w akrobatyczne umiejętności, twórcy Seven: The Days Long Gone doskonale wiedzieli, jak wiele świeżości wnieść to może do mechaniki izometrycznych RPG-ów. Pozwalają one bowiem na praktycznie dowolne pokonywanie przeszkód stojących na drodze Teriela, co idealnie podkreśla otwartoświatowy charakter rozgrywki. Jako że teren wyspy Peh jest odpowiednio ogromny, możliwości zwiedzania w tej grze nie brakuje. A od samego początku mamy pełną swobodę w doborze kierunku eksploracji!
Dzięki łotrzykowskiemu kunsztowi główny bohater może pójść dwiema drogami – skupić się na walce wręcz lub wybrać wariant skradankowy, stawiający na ciche zabójstwa zza pleców antagonistów. W połączeniu ze sporym arsenałem broni dalekiego zasięgu oraz kryjącą się w świecie gry magią możemy więc prowadzić rozgrywkę w Seven na kilka różnych sposobów.
Wiele zależy też od tego, w jakim kierunku poprowadzimy Teriela i jakie możliwości rozwoju napotkamy na swojej drodze. Nowych umiejętności nie wybieramy tu bowiem z tradycyjnego drzewka, lecz znajdujemy rozproszone po wyspie!
Seven: Enhanced Edition. Premiera na PS4
Premiera Seven: Enhanced Edition na PS4 to doskonała wiadomość dla wszystkich fanów klasycznego, oldschoolowego RPG. Dostrzec można tu nieco Divine Divinity i Planescape Torment, nieco Assassin’s Creeda czy może nawet i Baldur’s Gate, jednak jest to wyłącznie oddawanie hołdu poprzednikom. Zgapiania w dziele Polaków nie uświadczymy zbyt wiele, a pod kilkoma względami jest to tytuł wręcz nowatorski.
Bardzo cieszy więc fakt, że tytuł trafia w końcu do posiadaczy PlayStation 4. Premiera konwersji Seven: The Days Long Gone na konsolę Sony zapowiedziana jest na dziś, 26 marca 2019 roku. W pracach nad grą uczestniczą studia Fool’s Theory oraz IMGN.PRO, a ta druga firma jest również jej wydawcą.