Valorant: Epizod 1. Akt 2. już dziś!
W artykule na temat Valorant: Epizod 1. Akt 2. poruszone zostały następujące tematy:
Kiedy rusza 2. akt Valorant?
Start 2. aktu Valorant przewidziany jest na 4 sierpnia 2020 roku i nic nie wskazuje na ewentualne opóźnienia. Jeszcze dziś powinniśmy mieć okazję na kupno nowego battle passa oraz rozpoczęcie kolejnego rozdziału przygody z sieciową strzelanką Riot Games. Twórcy zapowiadają również trafienie do sklepu nowych niesamowitych skinów!
Eat more noodles. DESTROY MORE ENEMIES. Glitchpop skins are available in the store August 4. pic.twitter.com/tEtB7Davxm
— VALORANT (@PlayVALORANT) August 3, 2020
Zgodnie z przewidywaniami graczy oraz mediów drugi akt potrwa do 13 października 2020 roku. Wydaje się to całkiem możliwym rozwiązaniem, gdy weźmiemy pod uwagę podobnie około dwumiesięczny czas trwania 1. aktu, który zainaugurowany został 2 czerwca bieżącego roku, wraz ze startem 1. epizodu Valorant pt. Ignition. Przewidywane daty początku i końca 2. aktu 1. epizodu Valorant wydają się także współgrać z ogłoszeniami Riot Games. Według jednego z filmików od deweloperów, obecny akt zakończyć ma się 2. sierpnia.
Kim jest nowy agent?
Wiemy już doskonale, że nową agentką Valorant zostanie Killjoy. Będzie to agentka opierająca swoje działanie na szeregu gadżetów, które
Wciąż nie wiemy jednak, jaka postać trafi na valorantowe areny w październiku. Po dołączeniu do zestawu agentów Meksykanki Rayne oraz Niemki Killjoy możemy spekulować, że kolejna bohaterka lub kolejny bohater również okażą się twardo związani z konkretnym państwem. Czy jedną z sześciu nowych postaci, które trafić mają do Valorant w pierwszym roku po premierze gry, okaże się Polak lub Polka?
Czy pojawią się nowe mapy i bronie?
Oczywiście pytanie się dość retoryczne i trudno sobie wyobrazić, aby w kolejnej części rozgrywki miało zabraknąć nowych map. Na informacje o tym, jakie konkretne będą to obszary i o jakiej charakterystyce, musimy jeszcze poczekać. Przypomnijmy, że mapą 1. aktu był Ascent – architektonicznie wzorowany na pięknej i jednego z najpopularniejszych punktów turystycznych na całym świecie, czyli włoskiej Wenecji. Na podobne cieszące oczy okazy liczymy w 2. akcie.
W przypadku broni z podobnym przekonaniem o wprowadzeniu nowych typów powiedzieć nie możemy i nie wiemy, czy znajdują się w planach Riot Games. Ewentualnie możemy liczyć na jakieś dodatki i wzmocnienia dla już obecnego w rozgrywce asortymentu. Z pewnością nie zabraknie za to nowych skinów, które wyglądają naprawdę bajerancko!
Take an exclusive look at Glitchpop, #Valorant's new neon-drenched skinline. https://t.co/sbp51yEMQp
— Inverse (@inversedotcom) August 3, 2020
Valorant. Battle Pass w 1. epizodzie
Zaopatrzenie się w Battle Pass pozwala wraz z notowanym postępem w rozgrywce na odbieranie nowych nagród i elementów. Ponadto karnet oferuje dodatkowe, unikalne elementy rozgrywki, co z pewnością potęguje jego atrakcyjność. Drugi akt nie wniesie do tego systemu żadnych znaczących zmian.
Koszt takiej przepustki to 1000 punktów, czyli około 10 dolarów amerykańskich. Istnieje opcja sięgnięcia po bezpłatną przepustkę Battle Pass, lecz w takim przypadku należy się liczyć ze zdecydowanie mniejszą ilością nagród do otrzymania, skórek, kart graczy, usprawnień kosmetycznych oraz innych rozszerzeń dla rozgrywki. W przypadku skórek istotne są punkty Radiante Points – umożliwiające wzbogacenie ich o nowe elementy wizualne i wykończeniowe, warianty oraz animacje.
W ramach Battle Pass dostępnych będzie 50 sezonów – przepustka bitewna jest podzielona na 10 rozdziałów, a każdy z nich zawiera 5 poziomów premium i nagradza ukończenie danego rozdziału po odblokowaniu.