Karty Magic: The Gathering warte tysiące dolarów skradzione w Polsce
Media donoszą o skradzionych „magicznych” kartach
Ogólnopolskie media obiegła informacja o śmiałej kradzieży kart podczas dużego turnieju w karciankę Magic: The Gathering. O obecnym stanie gry oraz sporych pieniądzach, na jakie liczyć mogą zwycięzcy tego typu zawodów, opowiadał w wywiadzie dla Zagrano.pl Grzegorz „Urlich” Kowalski, zawodowy gracz MtG. Okazuje się, że atrakcyjne nagrody przyciągają nie tylko graczy.
Podczas turnieju z pulą nagród rzędu 25 tys. dolarów jeden z biorących w nim udział graczy odnotował kradzież plecaka, w którym oprócz dokumentów i kart bankomatowych znajdowały się również karty do gry Magic: the Gathering, których wartość sięgała nawet 25 tys. złotych. Po zgłoszeniu sprawy na policję okazało się, że Polak nie jest jedynym poszkodowanym: gracz z Litwy w podobny sposób stracił karty o wartości tysiąca euro, a gracz z Norwegii nawet siedmiu tysięcy dolarów.
Dzięki sprawnemu działaniu małopolskiej policji, która natychmiast uzyskała dostęp do zapisu z kamer monitoringu, udało się zatrzymać trójkę obywateli Serbii. Obecnie trwa identyfikacja kart znalezionych w ich pokoju hotelowym, a z nagrań z kamer jasno wynika, iż odpowiedzialni są co najmniej za kradzież plecaka należącego do gracza z Norwegii.
Czym są „magiczne” karty Magic: the Gathering?
Magic: the Gathering to najstarsza i najpopularniejsza na świecie gra karciana. Za spore ceny kart Magic: the Gathering odpowiada wypadkowa kilku czynników. Należy do nich siła danej karty, trudność ze znalezieniem jej w paczkach z losowymi kartami (booster z najnowszego dodatku kosztuje w sklepach około 13 zł), a także popularność w taliach.
MtG jest jedną z niewielu gier tego typu, które udanie łączą rozwój w świecie wirtualnym oraz realnym. Turnieje rozgrywane przy pomocy fizycznych wersji kart odbywają się regularnie w praktycznie każdym większym polskim mieście, a najpopularniejsza obecnie cyfrowa wersja gry (Magic: The Gathering Arena) okazała się wielkim hitem i jest solidnym konkurentem dla karcianek takich jak The Elders Scrolls: Legends czy Hearthstone.
Popularność kart Magic: the Gathering wychodzi również poza krąg graczy. Plany stworzenia animacji Magic: the Gathering ogłosił niedawno Netflix. O tym, jak poważnie traktowany jest przez streamingowego giganta temat, mogą świadczyć zaangażowane w projekt nazwiska. Producentami wykonawczymi produkcji zostaną bowiem bracia Joe i Anthony Russo, twórcy ostatnich filmów Marvela.
Źródło: Interia. Grafika: Unsplash.