Netflix – seriale i filmy na weekend. Nasze 5 propozycji #26

Mission: Impossible: Fallout – na Netflix od 12 marca

Już w czwartek prawdziwa wybuchowa bomba! W ofercie Netflix na marzec 2020 znalazła się bowiem ostatnia część serii Mission Impossible możliwa do odświeżenia lub nadrobienia. To doskonała propozycja na seans w oczekiwaniu na zaplanowaną na przyszły rok siódmą część przygód Ethana Hunta.

Jeżeli lubicie odważne, spektakularne popisy Toma Cruise’a, to i w szóstej części znajdziecie ich całkiem sporo. Słynny aktor jak zwykle podjął ogromne ryzyko, rezygnując z zastąpienia go przez kaskadera. W Fallout nie zabraknie kilku smaczków i odniesień, zwłaszcza do pierwszej części serii. Na ekranie poza Cruise’em i starą, powszechnie kojarzoną z M:I gwardią aktorów, mamy też nowe nazwiska. To znany z Wiedźmina Henry Cavill oraz Vanessa Kirby.

100 ludzi: Sezon 1 – na Netflix od 13 marca

Teraz pora na diametralnie odmienny gatunek i propozycję spod znaku reality-tv. Jeżeli w przypadku np. Big Brother fascynującym było śledzenie życia kilkunastu osób pod jednym dachem, to jakie wrażenie zrobi produkcja, w której do pewnego ośrodka przybywa ich aż sto? Na ich szczęście nie będą ograniczeni od świata zewnętrznego, ale eksperymenty, którym zostaną poddani, nie dla wszystkich mogą być bezproblemowe.

100 ludzi to ośmioodcinkowa produkcja, w której sto osób zróżnicowanych etnicznie zostaje poddanych eksperymentom, które wykażą ciekawe zależności związane z płcią, wiekiem oraz aspektami ludzkiego życia. Nie zabraknie zarówno niewinnych testów, jak i nawet… tortur. Jak nie tylko fizycznie, lecz przede wszystkim psychicznie zniosą to uczestnicy programu?

Bloodride: Sezon 1 – na Netflix od 13 marca

Do polskich kin w piątek trzynastego trafić miał premierowo rodzimy slasher. Widzowie zawiedzeni zawieszeniem działalności kin z powodu pandemii koronawirusa znajdą serial z tego gatunku w internecie. 13 marca w bibliotece platformy pojawi się serial Bloodride.

Sześć odcinków to sześć różnych historii. Jest jednak łączący je wspólny mianownik – groza. Pasażerom tajemniczego autobusu tylko się wydaje, że czeka ich miła przejażdżka. Tak naprawdę zmierzają do równie enigmatycznego miejsca, w którym czeka na nich… prawdziwy horror. Gotowi na wielkie emocje w dniu święta Jasona Voorheesa?

Kingdom: Sezon 2 – na Netflix od 13 marca

Czekacie na wakacyjną premierę gry Ghost of Tsushima? Do czerwca wciąż daleko, ale można ten czas spożytkować na zaznajomienie się z innymi produkcjami dotyczącymi kultury Dalekiego Wschodu i na razie zamiast jeszcze grać, można obejrzeć drugi sezon Kingdom. To kontynuacja koreańskiej opowieści o walce z epidemią zombie.

Podobnie jak pierwszy, 2. sezon Kingdom także liczyć będzie sześć epizodów. Przypomnijmy, że akcja serialu rozgrywa się na przełomie XVI i XVII wieku. Na terenie upadającego królestwa społeczność walczy z nieustannym głodem, a teren pochłonęły siły zła. Tylko książę Lee Chang może temu zaradzić. W drugim sezonie nie powinno zabraknąć tego, co stanowiło o sile pierwszego – efektownych pojedynków na samurajskie mecze rodem z kina Anga Lee czy Yimou Zhanga.

Szkoła dla elity: Sezon 3 – na Netflix od 13 marca

W styczniu popularnością cieszył się kolejny sezon Sex Education, pod koniec lutego zadebiutował To nie jest OK, a w ten piątek czeka nas kolejny rozdział przygody z  trudnym okresem dojrzewania na pierwszym planie. Pora na premierę 3. sezonu Szkoły dla elity, czyli hiszpańskiego serialu będącego swego czasu jednym z większych hitów Netfliksa. W styczniu 2019 roku platforma ogłosiła, że pierwszy sezon wyświetlony został przez 20 milionów kont użytkowników w pierwszym miesiącu po wypuszczeniu produkcji!

To hiszpańska produkcja, w której choć nie brakuje młodzieżowych imprez oraz wybryków, to na pewno opowiada o relacjach nastolatków w poważnym tonie. W końcu oś fabuły stanowi morderstwo. Trzeci sezon serialu z pogranicza dramatu oraz thrillera liczyć będzie, podobnie jak jego poprzednicy, osiem odcinków.

The Valhalla Murders – na Netflix od 13 marca

I jeszcze jedna piątkowa nowość. Kryminał to gatunek popularny i sprawdzony, a w ostatnich latach Islandia nie tylko dobrze gra w piłkę, lecz także oferuje przyzwoite kino. I to właśnie z położonego w Europie Północnej państwa pochodzi sześcioodcinkowa produkcja detektywistyczna.

Skoro akcja rozgrywa się w państwie ze stołecznym Reykjavíkiem, to nie może zabraknąć zachwycających, malowniczych, pokrytych grubym śniegiem plenerów. Bez wątpienia takie scenerie dodadzą uroku i mroźnego klimatu, w której powracający do ojczyzny detektyw wspólnie z lokalną policjantką staną przed zadaniem wyjaśnieniem tajemniczego morderstwa. Powiązanego z pewnym zdjęciem. Brzmi trochę jak fabuła od Stiega Larssona i losy słynnej Harriet? To chyba dobrze!

Grafika: Netflix.