Playing For The Planet – gry wideo w służbie planety
Sprzęt
Publikacja: 23.09.2019, 17:52
Aktualizacja: 24.09.2020, 9:45
Czemu ma służyć Playing For The Planet
Playing For The Planet to inicjatywa ONZ, w której udział zadeklarowali już giganci technologii tacy jak Sony i Microsoft. Włączenie gier w angażowanie ludzi w myślenie o ekologii może spowodować trwałą zmianę na świecie i dać wszystkim obywatelom świata wspólny cel.
Ambitny cel ratowania planety ma zostać osiągnięty przez z jednej strony ograniczenie emisji dwutlenku węgla przy produkcji konsol i gier komputerowych, a z drugiej wpłynięcie na producentów gier, by zawierali w nich więcej wątków proekologicznych. Myślenie o środowisku skutecznie wspierały do tej pory gry takie jak Cywilizacja i SimCity. Podobne wątki mają się od tej pory pojawiać w większej liczbie produkcji.
Kto już przyłączył się do inicjatywy?
Wśród producentów gier, sprzętu i dostawców usług udział w akcji zadeklarowali już m.in.:
- Sony Interactive Entertainment
- Microsoft
- Google Stadia
- Ubisoft
- Sports Interactive
- Twitch
- Niantic
- Supercell
- Playmob
- Rovio
Łącznie, dzięki ich działaniom emisja dwutlenku węgla do atmosfery ma być mniejsza o 30 mln ton do 2030 roku.
PlayStation 5 ma zużywać mniej prądu
Na swoim amerykańskim oficjalnym blogu Jim Ryan, prezydent i CEO Sony Interactive Entertainment, opublikował list, w którym zdecydowanie opowiedział się za akcją Playing For The Planet. Już w PS4, jak zapewnia, użyto technologii mających ograniczyć zużycie energii przez konsolę. Zaoszczędzone zostało 16 milionów ton, a w ciągu kolejnych 10 lat liczba ta ma wzrosnąć do 29 milionów ton.
Kolejna generacja konsoli, PlayStation 5, ma umożliwić zawieszenie gry z dużo mniejszym zużyciem energii niż w PS4. Konsola w trybie pauzy ma zużywać zaledwie 0,5 W. Jim Ryan zapowiedział też sporządzenie poradnika dla producentów gier, którzy zechcą promować ideę zrównoważonego rozwoju.
Osobną kwestią jest to, czy faktycznie PS5 będzie zużywał mniej prądu od swojego poprzednika. W tym celu Sony musiałoby ograniczyć specyfikację techniczną konsoli, na co prawdopodobnie nie ma szans. Nie jest to jednak kluczowe. W naszej opinii wymiar edukacyjny akcji może mieć potencjalnie znaczenie większy wpływ na świat niż zużycie energii przez tę czy inną platformę do gier.
