Urban Trial Playground – wciśnij gaz i jazda do mety! [RECENZJA]
Nie 2D, ale też nie 3D – pora na wymiar 2,5D i to polskiej produkcji. Jak wypada najnowsza gra z serii Urban Trial – Playground? Produkcja wyszła do tej pory na konsolach oraz ostatnio na PC i właśnie na tej platfromie ją przetestowaliśmy.
Zasady są na pewno wszystkim doskonale znane. Nasz motocyklista musi pokonać trasę pełną przeszkód po z góry ustalonej linii. Oczywiście nie może zrobić tego byle jak – trzeba odpowiednio wciskać gaz, balansować motocyklem i wykonywać triki. Przy tym wszystkim nasz motocyklista nie może spać z pojazdu. Z pozoru wydaje się łatwe, ale wraz z kolejnymi poziomami czeka nas coraz więcej utrudnień.
Wymiar 2,5D?
Dlaczego mówi się, że jest to gra 2,5D? Bo co prawda wszystkie modele zostały są wykonane w trójwymiarze, ale nie możemy w żaden sposób zboczyć ze ścieżki i nasza postać porusza się po torze ustalonym z góry przez programistów. Co mocno rzuca się w oczy, w porównaniu do poprzednich części mapy są o wiele krótsze i prostsze, a dojechanie do mety nie jest już takim sukcesem jak wcześniej. Tym razem trzeba skupić się na ewolucjach, co sprawia, że gra ogranicza się tak naprawdę tylko do regulacji prędkości w odpowiednim momencie. Ale to też może być atutem, szczególnie dla młodszych graczy.
Ze Switcha na PC
Gra oczywiście oferuje kilka trybów rozgrywki. TIME, w którym naszym zadaniem jest jak najszybsze dotarcie do mety oraz FREESTYLE, w którym musimy zdobyć jak najwięcej punktów za ewolucje. Oprócz tego udostępniono również tryb multiplayer. Co ratuje grę od Tate Multimedia? Na pewno sama jazda motocyklem jest przyjemna, a o to przede wszystkim chodzi. Ciężko się oderwać od jazdy i ukończenie każdego etapu powoduje, że chcemy odpalić kolejny. O ile w wersji na Nintendo Switch gra potrafiła kilkukrotnie crashować, tak na PC nie ma już tego problemu. W porównaniu do Switcha poprawiono również samą grafikę i tekstury, bo wiadomo, że sprzęt od Nintendo, delikatnie mówiąc, nie jest już najbardziej zaawansowany.
Jeżeli miałbym komuś polecić tę produkcję to właśnie rodzicom, którzy szukają pierwszej gry dla swojego dziecka. Urban Trial przeszedł kilka zmian, ale najważniejszą jest właśnie ułatwienie rozgrywki. Próg wejścia jest dość niski, a zabawy, pomimo kilku wad, nadal co nie miara.