Switch Pro z ekranem OLED jeszcze w tym roku? Dev-kity miały trafić do twórców gier
720p w trybie przenośnym i 4K po podłączeniu konsoli do telewizora
Takashi Mochizuki i Sohee Kim, dwaj dziennikarze Bloomberga, opublikowali na łamach serwisu raport, w którym przedstawiają szczegóły dotyczące Switcha Pro, mocniejszej wersji swojej hybrydowej konsoli, której bazowy wariant dokładnie wczoraj (3 marzec) obchodził czwartą rocznicę istnienia. Zdaniem anonimowych źródeł dziennikarzy, które w jakiś sposób są związane z Nintendo, nowy Switch będzie miał ekran OLED o przekątnej 7 cali, którego produkcją ma zająć się Samsung.
Przypomnijmy, że bazowa wersja konsoli ma 6,2-calowy ekran, a przekątna wyświetlacza w Switchu Lite to 5,5 cala. Zmiana byłaby więc znacząca, a ekran OLED ma zapewniać mniejsze zużycie baterii, a do tego zaoferuje rozgrywkę w wyższej rozdzielczości zarówno w trybie stacjonarnym, jak i przenośnym – kolejno ma to być 720p oraz 4K, przy czym warto pamiętać, że tak duża rozdzielczość wymaga posiadania telewizora, który ją obsługuje. Sam ekran ma być nieco gorszej jakości od tego używanego w topowych smartfonach, jednak pozwoli to mocno obniżyć cenę gotowej konsoli.
It's funny, I was talking to some people today who were like "There's enough people with dev kits that leaks should happen any day now."
Guess it didn't even take that long.
— Imran Khan (@imranzomg) March 4, 2021
Produkcja, premiera i dev-kity
W artykule znalazła się również sugerowana data premiery – Switch Pro pojawić ma się pod koniec tego roku, a produkcja konsoli rozpocznie się w czerwcu. Od tego czasu do dnia premiery sprzętu powstawać ma około miliona Switchy Pro, ale to nie wszystko, o czym dowiedzieliśmy się przy okazji publikacji artykułu. Imran Khan, dziennikarz i analityk branżowy, do niedawna współprowadzący kanał Kinda Funny Games, skomentował wątek o Switchu Pro na ResetErze – według jego źródeł konsola zapewnić ma większą rozdzielczość i liczbę FPS-ów. Na Twitterze uzupełnił swoją wypowiedź o wzmiankę na temat dev-kitów konsoli, które już jakiś czas temu miały trafić do deweloperów.
Przypomnijmy, że na początku lutego, przy okazji omówienia raportu kwartalnego, Shuntaro Furukawa, CEO Nintendo, zdementował pogłoski o pracach nad mocniejszą wersją Switcha. Japońska firma nie odniosła się do artykułu opublikowanego na łamach Bloomberga.