Apex Legends zmierza na urządzenia mobilne!

Niesamowita popularność, stabilny rozwój

Niespodziewany hit battle royale stworzony przez Respwan Entertainment wciąż musi mierzyć się z konsekwencjami olbrzymiej popularności, którą zdobył zaledwie miesiąc po cichej i niemal ukrywanej przed mediami premierze. Pięćdziesiąt milionów graczy to nie przelewki, szczególnie w przypadku gier sieciowych, które nieustannie atakowane są przez oszustów. Twórcy Apex Legends od lutego do maja zbanowali 770 000 graczy, a kolejnych 300 000 cheaterów powstrzymali jeszcze na etapie zakładania konta.

Ze sporej odpowiedzialności, która podąża za takim zainteresowaniem ze strony graczy, doskonale zdaje sobie sprawę wydawca gry, Electronic Arts. Na konferencji prasowej poświęconej wynikom sprzedażowym EA na temat teraźniejszej sytuacji Apex Legends wypowiedział się CEO firmy. – Jesteśmy niesamowicie podekscytowani i jednocześnie pokorni względem pasji, którą wykazują wobec Apex Legends fani z całego świata. W chwili obecnej jesteśmy skupieni na dostarczaniu długofalowej usługi dla tej olbrzymiej globalnej społeczności. W naszych planach co do nowych sezonów znajduje się solidniejsza zawartość przepustki bojowej, nowe legendy oraz ekscytujące zmiany w obrębie świata przedstawionego – zadeklarował Andrew Wilson.

Apex Legends na urządzeniach mobilnych i w Chinach

Mimo iż wydawca postawić chce na stabilny rozwój, opublikowanie wyników finansowych Electronic Arts było też najlepszym momentem na ujawnienie planów co do przyszłości. Rozwój Apex Legends musi być dla firmy priorytetem po tym, jak oczekiwań nie spełniło Anthem. Mimo iż według doniesień Forbesa gra przyniosła w pierwszym miesiącu sprzedaży ponad 100 milionów dolarów zysku, większość z tej kwoty pochodziła ze sprzedaży fizycznej wersji gry.

Nie jest to zły wynik, szczególnie biorąc pod uwagę średnie oceny gry (w naszej recenzji Anthem uzyskało 7,5/10), jednak w tym samym czasie Apex Legends przyniosło 93 miliony dolarów zysku z mikrotransakcji. Porównując to z 3,5 milionami uzyskanymi tą drogą przez Anthem, ustanowienie priorytetem rozwoju sieciówki battle royale nikogo chyba nie zdziwi. Szczególnie biorąc pod uwagę problemy z wyludnianiem się serwerów Anthem.

Jakie plany oprócz długofalowego rozwoju Apex Legends jako usługi widzi dla gry Andrew Wilson? – Jesteśmy mocno podekscytowani przyszłością Apex Legends. Zaangażowanie jest wielkie i mamy duże plany zarówno w stosunku do Legend, jak i ich świata. Negocjacje co do sprowadzenia Apex Legends na rynek chiński oraz urządzenia mobilne są w zaawansowanej fazie. Damy wam znać o dokładniejszych datach, kiedy dojdziemy do porozumienia – obiecał CEO Electronic Arts.

Wygląda na to, że mimo początkowej dominacji Fortnite’a kolejni producenci są w stanie zdobywać serca graczy i spore połacie rynku. Czy po olbrzymim sukcesie PUBG Mobile przyjdzie kolej na Apex Legends? Oby tylko nie stała się jak PUBG przyczyną rozwodów.

Źródło: GameSpot, Forbes. Grafika: Materiały prasowe.