Zdjęcia Google Controller to fake. Co z konsolą?
Konsola od Google
Od dłuższego czasu mówi się o projekcie konsoli do gier od Google. Rozwijana ma być ona przez oddział firmy znany pod nazwą Yeti – ten sam, który odpowiedzialny jest za Project Stream. Konsola od Google zrewolucjonizować ma obecne podejście do dystrybucji gier. Rzekomo głównym sposobem dostarczania graczom nowych tytułów ma być ich streaming znany z usług VOD jak HBO GO czy Netflix. Chcesz zagrać w świeżą produkcję? To proste, wybierasz ją zupełnie jak ulubiony serial lub piosenkę w Spotify.
Prócz rewolucyjnego sposobu dystrybucji plany zakładają stworzenie sprzętu idealnego pod względem technicznym. Spory ból głowy producentom PlayStation oraz Xboksów przynieść mogą również zakusy na tworzenie gier ekskluzywnych. Z plotek wynika, że Google nie ma zamiaru delikatnie podchodzić do tematu konkurencji, a najlepsi deweloperzy w branży gier kuszeni mają być olbrzymimi zarobkami lub straszeni wrogim przejęciem. Wszystko po to, aby konsola od Google jak najszybciej zdominowała segment gier na wyłączność.
Google Controller – zgrabny fake
Fale plotek i domysłów wzmaga fakt, że samo Google nie jest skore do komentowania dotychczasowych doniesień. Daje to rozległe pole do popisu dla twórców fake newsów. Jednym z nich jest wygląd Google Controllera. Zdjęcia rzekomego pada do konsoli Google, które zaczęły dziś krążyć po internecie, pasują wprawdzie do opisów patentowych, jednak szybko wyszło na jaw, że nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. I chyba dobrze – nie wydają się bowiem zbyt wygodne.
Google's gaming console controller revealed #Google #GDC2019 pic.twitter.com/fMtaFIbaTY
— Reps (@RepsUp100) March 9, 2019
Jak zapatrujecie się na pomysł konsoli od Google i co sądzilibyście o takiej wersji Google Controllera, jeśli nie okazałaby się fake newsem?