Switch z zepsutymi Joy-Conami? Nintendo naprawi za darmo
Nintendo nie zamiata sprawy pod dywan
Jak donosi portal Vice News, powołując się na wewnętrzny dokument Nintendo, japońska firma w końcu zdecydowała się odnieść do sprawy tzw. dryfujących analogów, przez które gracze muszą kupować kolejne egzemplarze kontrolera. Na problem ten narzekało mnóstwo klientów, ale nie zepsuło to coraz lepszych wyników sprzedaży Nintendo Switch. Problemu nie dało się jednak zamieść pod dywan.
Gracze szczególnie narzekali na ten problem przy okazji wypuszczenia nowych kolorów Joy-Conów, a zajęcie się sprawą na poważnie miało być spowodowane pozwem zbiorowym, który wniosła przeciw Nintendo firma prawnicza Chimicles, Schwartz Kriner & Donaldson-Smith. Wprawdzie amerykańskiego prawa uczyliśmy się co najwyżej z Suits, jednak brzmi to na tyle poważnie, aby pogłoska wydawała się wiarygodna.
Zepsute Joy-Cony w Switchu Nintendo wymienić ma za darmo
Według dokumentu Nintendo zapewnić ma nabywcom Switcha darmową naprawę jakichkolwiek problemów z Joy-Conami. Do uzyskania pomocy ze strony japońskiej firmy nie będzie potrzebny ani dowód zakupu konsoli, ani aktualna gwarancja.
Co z graczami, którzy problem z Joy-Conami rozwiązali na własną rękę, zapłaciwszy już za to z własnej kieszeni? Ten sam dokument obiecywać ma im zwrot kosztów poniesionych na naprawę dryfujących analogów w Nintendo Switch. Jeżeli dokument ten okaże się prawdziwy, wystarczy w tym przypadku kontakt z działem obsługi klienta Nintendo i poproszenie o pomoc.
Przedstawiciele Nintendo nie odnieśli się jak na razie do pogłosek o wymianie Joy-Conów za darmo. Mamy jednak nadzieję, że gracze mogą liczyć na pomoc japońskiej firmy z problemem, który wyraźnie wywołany jest przez wadę konstrukcyjną. Dobrze byłoby również, gdyby nie występował on w wersjach Nintendo Switch z nową baterią.