Cuphead. Niespodziewana premiera na PS4 już za nami!
W artykule na temat premiery Cuphead poruszone zostały następujące tematy:
Kiedy odbędzie się premiera Cuphead na PlayStation 4?
Jeszcze wczoraj premiera Cuphead na PS4 zapowiadana była przez nas w oparciu o przeciek. Do internetu trafiło bowiem zdjęcie, zgodnie z którym już niebawem do oferty sprzedażowej PlayStation Store miał trafić debiut studia MDHR, pierwotnie wydany w jesienią 2017 roku na PC orax Xbox One. W zeszłym roku ukazała się z kolei wersja na Nintendo Switch.
Potwierdzenia nadchodzącej premiery mogliśmy spodziewać już podczas jednej z konferencji trwającego od maja do sierpnia wydarzenia Summer Game Fest 2020. Sugerowały to ostatnie wpisy na oficjalnym profilu w serwisie Twitter organizatora eventu, Geoffa Keighleya. Biorąc pod uwagę niekończącą się popularność gry (Cuphead trafi nawet w formie animacji na Netflix!), to przygotowanie jej w formie portu dla posiadaczy konsol Sony wydawało się kwestią czasu.
Czego się jednak nie spodziewaliśmy, to tempo udostępniania graczom PS4 tej produkcji. Premiera Cuphead odbyła się tego samego dnia, w którym wyciekły informacje na jej temat, czyli 29 lipca 2020 roku. Z tej okazji twórcy udostępnili w godzinach wieczornych premierowy zwiastun. Doskonale wprowadza on w estetyczny klimat gry, o którym szerzej piszemy poniżej.
Hazard drogą do paktu z diabłem
Podobno ukończenie Cuphead wymagało od jego twórców zastawienia własnych domów. Najwyraźniej poświęcenie okazało się warte podjętego ryzyka, ponieważ debiut studia MDHR w statystykach przekroczył 5 milionów sprzedanych sztuk. Dzisiaj twórcy Cuphead martwić się już nie muszą, w przeciwieństwie do graczy, którzy rwą włosy z głowy podczas piekielnie wymagającej rozgrywki. Trafiła ona nawet na naszą listę 5 najtrudniejszych gier!
W Cuphead użytkownik wciela się w bohatera, który ma poważną wadę – odczuwa nad wyraz silne skłonności do uprawiania hazardu. Niestety, nie zawsze mu się powodzi i po jednej z takich nieudanych gier traci własną duszę na rzecz diabła. Odwrotu od tej sytuacji już nie ma, wobec tego tytułowy bohater wybiera się w długą podróż, aby odpracować równowartość duszy i ją odzyskać.
Odzyskać własną duszę
Siłą omawianej gry jest przede wszystkim warstwa graficzna. Utrzymana w konwencji produkcji rysunkowych rozgrywka już z powodu aspektów wizualnych dostarcza wielkiej przyjemności. Stanowi prawdziwą gratkę dla miłośników niemal już archaicznych dzieł disneyowskiego studia z lat 30. i 40. poprzedniego wieku. Wszystkie elementy oprawy graficznej w Cuphead zostały ręcznie narysowane, by stylistyką w jak największym stopniu upodobnić się do wspomnianych kreskówek.
Cuphead to dwuwymiarowa zręcznościówka, a w obrębie rozgrywki łączą się elementy klasycznej bijatyki ze standardowymi elementami platformówki. Wcielając się w bohatera, przystępujemy do rozmaitych pojedynków na arenie. Przeciwników możemy pokonać przy skorzystaniu z bogatego repertuaru broni.
Rywali charakteryzuje odmienny styl walki oraz posiadane umiejętności, do których należy dostosować własne możliwości bojowe i obrać odpowiednią taktykę. Przeciwników cechuje sztuczna inteligencja, co podwyższa poziom trudności rozgrywki i są w stanie reagować na bieżące zdarzenia na polu walki, a użytkownikowi nie sposób będzie ich pokonać za pomocą powtarzalnych schematów.
W Cuphead nie brakuje trybu multiplayer, a stawić czoła każdemu z potężnych bossów można także w duecie. Możliwość współpracy oraz połączenia sił zwiększa szansę na wykonanie danej misji, niemniej nie oznacza, że presja ciążąca na rywalu stanie się mniejsza. Na szczęście w omawianej grze możemy liczyć na nieograniczoną ilość podejść do danej rywalizacji oraz brak poważniejszych konsekwencji po przegranej, co zachęca do tego, aby ponownie stanąć na arenie i podjąć się nad wyraz wymagającego wyzwania.