Nowy sezon w Fortnite – Baby Yoda, Kratos, i Travis Scott z 20 milionami dolarów za koncert w grze

Nowe postacie w piątym sezonie wsparcia Fortnite

Epic Games jak zwykle zakończyło kolejny etap rozwoju swojej gry z przytupem – w nocy z pierwszego na drugiego grudnia zakończył się czwarty sezon wsparcia drugiego rozdziału Fortnite, co – według firmy – zgromadziło ponad 15 milionów jednocześnie zalogowanych użytkowników . Na twitterowym profilu gry pojawiło się kilka krótkich zajawek w formie wiadomości głosowej, a potem ukazał się zwiastun piątego sezonu.

Zero Point – – Unstable – Project Hunter
:: Beginning Upload ::
Reply With Code “#Bounty” to Accept Transmission pic.twitter.com/zZNOoQH9Xl

— Fortnite (@FortniteGame) December 1, 2020

Punkt Zerowy, bo tak będzie nazywał się ów okres wsparcia, ma pokazać, jak bohaterowie z różnych światów (w tym ci znani z Fortnite’a) radzą sobie z tajemniczym, nowym zagrożeniem. Wśród nowych postaci w grze mają pojawić się Mando i Baby Yoda, którzy w zeszłym roku podbili serca nerdów… to znaczy fanów fantastyki, za sprawą serialu Mandalorian (postacie widoczne na okładce). W skład karnetu bojowego (dostępnego również w formie subskrypcji Ekipa Fortnite) wejdzie również nowe uzbrojenie – w tym karabin Mando – czy tereny dotychczas niekojarzone z grą Epic Games jak dżungla czy starożytne ruiny.

Inną nowością w piątym sezonie drugiego rozdziału Fortnite ma być Kratos z God of War z 2018 roku. Ta informacja nie została jeszcze potwierdzona przez Epic Games, ale według informacji udostępnionych na twitterowym koncie “HYPEX” (niemal w pełni poświęconemu newsom dotyczącym grze Epic Games) tak miałaby wyglądać omawiany bohater.

Kratos will be a skin soon! (Reposted for a better image) pic.twitter.com/S6lgYMcGJR

— HYPEX (@HYPEX) December 2, 2020

Co więcej, na Twitterze PlayStation pojawiła się wiadomość głosowej, w której wspomina się o szalonym wojowniku walczącym z bogami i to gołymi rękami. Trop jest dość oczywisty, jednak dalej nie wiemy, czy będzie to jedynie skórka, czy może pełnoprawna postać ze specjalnymi mocami, jak było to w przypadku Thanosa.

Incoming audio transmission from @FortniteGame 🔊 pic.twitter.com/SdpmU7OmkM

— PlayStation (@PlayStation) December 2, 2020

Travis Scott z 20 milionami dolarów za koncert Fortnite

A skoro już przy battle raoyale’u od Epic Games jesteśmy, to nie sposób nie wspomnieć o artykule, który ukazał się pod koniec listopada na łamach Forbesa. Według anonimowych źródeł tamtejszych dziennikarzy Travis Scott, popularny wykonawca muzyczny, miał otrzymać aż 20 milionów dolarów za wirtualny koncerty w Fortnite, który odbył się w kwietniu w ramach wydarzenia Astronomical. Oczywiście, raper nie był jedyną gwiazdą tego “eventu”, ale to właśnie on skradł całe show, zwłaszcza że właśnie wtedy zaśpiewał utwór, który wcześniej nie był nigdzie publikowany.

Być może właśnie to sprawiło, że za koncert rapre otrzymał tak dużą sumę, która znacząco ma przewyższać stawki za prawdziwe koncerty. Według autorów wspomnianego artykułu za jeden występ w ramach trasy koncertowej Astroworld Scott dostał “tylko” 1,7 miliona dolarów, a za cały cykl miał zgarnąć 53,5 miliona dolarów.

To nie jedyny romans muzyka z grami – jakiś czas temu Scott wystąpił w reklamie PlayStation 5, a to ma być tylko jeden z elementów długiej współpracy pomiędzy raperem a Sony. Szczegóły dalej nie są jednak znane, więc na razie pozostaje czekać nam na kolejne akcje marketingowe japońskiej firmy z udziałem Travisa Scotta.